Jerzy Brzęczek skomentował spotkanie z Irlandią na pomeczowej konferencji prasowej oraz w wypowiedziach dla telewizji.
Selekcjoner na gorąco skomentował mecz na antenie TVP Sport:
Powiem szczerze, że to, co wydarzyło się w końcówce, w ostatnich minutach, dla nas jako sztabu szkoleniowego znaczy więcej, niż całe spotkanie. Irlandczycy wyszli na prowadzenie, ale ważniejsze jest, że drużyna nie spuściła głowy. Druga połowa pod względem szkoleniowym była ważniejsza niż mecz we Włoszech. Dla nas było jasne, że ten mecz nie będzie miał takiego tempa, jak ten we Włoszech. Było za dużo momentów, kiedy zbyt szybko wchodziliśmy w pierwszą linię, przez co brakowało nam wolnych przestrzeni. W przerwie powiedzieliśmy sobie o kilku rzeczach i w drugiej połowie wyglądało to lepiej
Następnie dodał nieco więcej na konferencji prasowej:
Druga połowa szkoleniowo i dla naszego rozwoju była bardzo ważna. Ważniejsza niż to, co wydarzyło się we Włoszech.
Nie była to łatwa sytuacja dla drużyny. Kibice byli zniecierpliwieni, a piłkarze nie stracili głowy. To, co wydarzyło się, jest dla nas ważne. Ten spokój to efekt tego, że wierzymy w to, co mamy zrobić
źródłó: TVP / ŁNP
fot. pressfocus