Dele Alli, który przebywa obecnie na zgrupowaniu reprezentacji Anglii, nie zagrał ze Słowenią z powodu zawieszenia. Jak twierdzi były reprezentant Anglii i zawodnik Tottenhamu Darren Anderton, Alli musi trzymać swoje emocje na wodzy, aby potem nie żałować swoich zachowań.
Anglia w ostatnim meczu baraży do Mistrzostw Świata w Rosji zdobyła upragniony awans na mundial dzięki dramatycznej bramce Harry’ego Kane’a w 94. minucie meczu. Całe spotkanie z trybun oglądał Dele Alli, który musiał pauzować za pokazanie środkowego palca w kierunku sędziego w ostatnim meczu kadry.
Młody zawodnik Kogutów przez wielu postrzegany jest jako największy talent angielskiej piłki. Jak twierdzi jednak Darren Anderton, jeżeli Alli nie zmieni swojego podejścia, może powtórzyć błąd jaki popełnił niegdyś David Beckham.
Cofnijmy się do 1998 roku, kiedy reprezentacja Anglii podejmowała w 1/8 finału Mistrzostw Świata we Francji drużynę Argentyny. Od początku spotkania Beckham był kryty przez Diego Simeone i pomiędzy oboma graczami wyraźnie iskrzyło. Miarka przebrała się, kiedy w 47. minucie Argentyńczyk ostro zaatakował od tyłu pomocnika Manchesteru. Leżący „Becks”, w rewanżu, kopnął Cholo bez piłki i za swój występek został ukarany czerwoną kartką. Anglicy, po zaciętym boju, odpadli wtedy z turnieju po karnych i nadzieje kibiców na końcowy triumf legły w gruzach. David został okrzyknięty przez media głównym winowajcą porażki, a wielu fanów groziło mu nawet śmiercią.
„Pamiętam jak Glenn Hoddle [ówczesny selekcjoner Anglików, przyp. red.] ostrzegał Becksa już rok wcześniej na Le Tournoi [towarzyski turniej rozgrywany w 1997 roku we Francji]. Beckham trafił wtedy do notesu sędziego w kilku meczach za zrobienie czegoś nierozważnego i Glenn powiedział do niego: ‘Jeżeli zrobisz coś podobnego w przyszłym roku, może to nas drogo kosztować.’”
„Oczywiście rok później dokładnie to się stało. Nie mówię, że to tylko wina Becksa, myślę, że główną przyczyną było słabe sędziowanie i nieczysta gra.”
„Dele musi jednak uważać i być przygotowanym, że to może się przydarzyć.”
Dlaczego jednak Anderton porusza temat Allego? Nie wszyscy mogą pamiętać, że młody Anglik już ponosił konsekwencje swoich pochopnych decyzji. Zawodnik Tottenhamu w kwietniu 2016 roku pauzował trzy mecze za uderzenie Claudio Yacoba w brzuch. Także pierwsze trzy kolejki obecnej edycji Ligi Mistrzów ogląda z trybun za brutalny atak na rywala w zeszłorocznym meczu Ligi Europy. Oba starcia były spowodowane frustracją piłkarza, tak samo jak było to w przypadku Beckhama.
Anderton uważa też, że Alli nie pokazuje w tym sezonie pełni swoich możliwości, ponieważ znajduje się pod dużą presją. Nazwisko Anglika pojawia się w mediach niekoniecznie w pozytywnym kontekście, co ma wyraźny wpływ na dyspozycję piłkarza.
„Uważam, że ludzie powinni dać mu trochę spokoju.” mówi były zawodnik Kogutów.
„Wciąż jest jeszcze młodym zawodnikiem. Niesamowite jest to, co osiągnął w tak młodym wieku i w dużej mierze pomogła mu jego impulsywność.”
Anderton dodaje jednak, że poskramianie temperamentu może mieć także negatywne skutki.
„…kiedy Wayne Rooney stłumił swoją złość i temperament prawdopodobnie nie był już tym samym piłkarzem co wcześniej.”
Bartek Niżnik
fot. pressfocus