Co za mecz, co za derby!

    Śląsk Wrocław zremisował z Zagłębiem Lubin w Derbach Dolnego Śląska!

    Bez dwóch zdań, było to jedne z najlepszych widowisk tego sezonu w PKO Ekstraklasie. Śląsk na prowadzenie wysunął Exposito, który brylował w trakcie dzisiejszego starcia. Około dziesięć minut później Starzyński z rzutu wolnego wyrównał wynik spotkania. Remisowy wynik nie przetrwał długo, pięć minut później Exposito po raz kolejny trafił do siatki, znów dając prowadzenie Śląskowi. W doliczonym czasie gry wynik znów wyrównał Kopacz.


    >>> CZYTAJ NA FOOTBAR: LECHIA ZWYCIĘŻA Z KORONĄ


    Druga połowa również była szalona, obie jedenastki grały bardzo ofensywnie i znów  byliśmy świadkami gradu goli. Po godzinie gry do siatki dla Zagłębia Lubin trafił Zivec, dwie minuty później wyrównał Stiglec… Emocjom nie było końca, gdyż dosłownie minuty później przyjezdnym prowadzenie znowu dał Slisz.

    Gra się nieco uspokoiła, pod koniec meczu Exposito znów trafił do siatki, dając jeden punkt Śląskowi, kompletując przy tym hat-tricka.

     

    Śląsk Wrocław 4:4 Zagłębie Lubin

    22. Expósito, 38. Expósito, 65. Stiglec, 90. Expósito – 33. Starzyński (kar.), 45+4. Kopacz, 63. Żivec, 67. Slisz

     

    Śląsk Wrocław: Putnocky – Broź, Golla, Puerto, Stiglec – Łabojko, Chrapek – Musonda (83. Cholewiak), Pich (72. Marković), Płacheta (90+4. Hołownia) – Expósito.
    Rezerwowi: Kajzer – Szczepan, Celeban, Dankowski, Hołownia, Pawelec, Cholewiak, Živulić, Marković.

    Zagłębie Lubin: Forenc – Czerwiński, Kopacz, Guldan, Balić – Tosik (84. Poręba), Starzyński, Slisz, Żivec, Bohar – Sirk (71. M. Dąbrowski).
    Rezerwowi: Hładun – M. Dąbrowski, Soszyński, Poręba, Pakulski, Oko, Żyra, Tajti.

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.