Dopływają do nas nowe informacje ws. przyszłości Philippe Coutinho!
Od kilku tygodni trwa saga związana z rzekomym wielomilionowym transferem byłego piłkarza Interu Mediolan do FC Barcelony. Brazylijczyk w nowym klubie miałby zastąpić swojego rodaka, Neymara, który przeszedł za rekordowe 222 miliony euro do Paris Saint-Germain. Klub z czerwonej części Liverpoolu nie ma jednak zamiaru sprzedawać swojego najlepszego zawodnika za mniejszą kwotę, niż 100 milionów euro. Na jednej z konferencji prasowych szkoleniowiec "The Reds", Jürgen Klopp odpowiadając na pytania o reprezentanta Brazylii potwierdził, że nie jest on na sprzedaż.
W piątkowy poranek grupa właścicieli LFC, Fensway Sports Group wydała specjalne oświadczenie, w którym poinformowała o przyszłości "Cou". – Chcielibyśmy wyjaśnić nasze stanowisko w sprawie możliwego transferu Philippe Coutinho. Klub definitywnie oświadcza, że jakakolwiek oferta za Philippe nie będzie rozważona, a on pozostanie zawodnikiem Liverpool Football Club, gdy letnie okno zostanie definitywnie zamknięte.
Kiedy wszystko wskazywało na to, że saga z ofensywnie usposobionym zawodnikiem została zakończona, dziennikarz "The Times", Paul Joyce (który jest znakomicie poinformowany w kwestii Liverpoolu), podał informację o wysłaniu przez piłkarza prośby o transfer na konto mailowe dyrektora sportowego klubu, Michaela Edwardsa. Ta jednak została odrzucona. Niewykluczone, że Coutinho wymusi na klubie transfer do Barçy, lecz musi się liczyć z konsekwencjami w przypadku niesubordynacji lub innych zmiennych, tak jak Ousmane Dembélé z Borussii Dortmund.
Jedno jest pewne – czwarty zespół poprzednich rozgrywek nie będzie mógł skorzystać z 25-latka podczas premierowego meczu "The Reds" z Watfordem z powodu kontuzji pleców. Jeżeli sytuacja będzie stale się rozwijać, to będziemy bieżąco o tym informować.
źródło: Liverpool FC, FSG, Paul Joyce
fot. Pressfocus
