Dziennikarz Krzysztof Stanowski poinformował na swoim oficjalnym Twitterze, że Czesław Michniewicz nie będzie mógł skorzystać w najbliższym meczu z usług Krzysztofa Piątka. Zawodnik Fiorentiny doznał kontuzji i będzie długo pauzował…
24 marca reprezentacja Polski grała towarzyski mecz ze Szkocją na Hampden Park w Glasgow. Mecz zakończył się remisem 1:1. Dla Szkotów strzelił Kieran Tierney. Zawodnik Arsenalu w 68. minucie strzałem głową z bliskiej odległości nie dał żadnych szans Łukaszowi Skorupskiemu. Dla naszej kadry gola zdobył Krzysztof Piątek, który w końcówce starcia wykorzystał rzut karny.
29 marca podopieczni Czesława Michniewicza zmierzą się w finale baraży ze Szwecją. Polacy rundy decydującej awansowali bez gry, ponieważ z rozgrywek została wyrzucona Rosja. Wszystko oczywiście przez atak tego państwa na Ukrainę. Szwecja skromnie pokonała Czechy (1:0) półfinale baraży i znów będzie grała z Polską.
Ostatni raz drużyną Janne Anderssona „Biało-Czerwoni” grali podczas mistrzostw Europy, które odbyły się w zeszłym roku. W fazie grupowej Polacy przegrali ze Szwedami 2:3. Teraz nasz zespół narodowy będzie miał okazję się zrewanżować. Starcie zaplanowano na godzinę 20:45.
Kolejna kontuzja…
Podczas meczu ze Szkocją kontuzji doznali Bartosz Salamon oraz Arkadiusz Milik. Z lekkim urazem zmagał się też Jan Bednarek. Nic nie wskazywało na to, że Krzysztof Piątek będzie miał problemy zdrowotne, ponieważ grał do końca meczu i strzelił nawet gola.
Dziennikarz Krzysztof Stanowski poinformował na swoim oficjalnym Twitterze, że „Pjona” nie zagra we wtorek… Doświadczony zawodnik będzie pauzował prawie miesiąc. Ma założone siedem szwów na ścięgno Achillesa.
– Krzysztof Piątek wypada na 3 tygodnie. 7 szwów na Achillesie – napisał Krzysztof Stanowski.
Krzysztof Piątek wypada na 3 tygodnie. 7 szwów na Achillesie.
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) March 25, 2022
Michniewicz ma spory problem. Jeśli chodzi o obsadę linii ataku, to do dyspozycji będzie miał tylko Roberta Lewandowskiego i Adama Buksę. Powołany na zgrupowanie był Karol Świderski, ale gracz Charlotte doznał urazu i ostatecznie nie przyjechał na kadrę.
Źródło: Krzysztof Stanowski – Twitter
