Łukasz Fabiański zabrał głos po zremisowanym bezbramkowo meczu z Austrią na PGE Narodowym w Warszawie.
– Nasza gra nie wyglądała najlepiej, szczególnie w pierwszej połowie. Myślę, że widać było lekki stres, może strach związany z tym meczem oraz ze świadomością tego, że gramy z głównym przeciwnikiem i przegrywając możemy stracić pozycję lidera. To gdzieś nam się udzieliło plus ten mecz w Słowenii. Sądzę, że możemy być zadowoleni ze zdobytego punktu, ale z gry już na pewno nie – przyznał Łukasz Fabiański w rozmowie z dziennikarzem TVP Sport.
– Im dłużej ten mecz trwał, tym czuliśmy się trochę korzystniej, jednak za łatwo traciliśmy piłki w momentach, gdzie można było wykreować naprawdę coś fajnego. Jest to taki element, gdzie widać, że czasami ponosiły nas emocje. Zabrakło tego spokoju – dodał.
>>> CZYTAJ NA FOOTBAR: REMIS TUSZUJE SŁABIUTKĄ GRĘ POLAKÓW
Na temat powrotu Kamila Glika:
– Wiadomo jak ważną postacią jest Kamil dla reprezentacji. Ma bardzo duże doświadczenie i prezencje na boisku. Myślę, że to udziela się pozostałym chłopakom – zakończył.
Źródło: TVP Sport
fot: pressfocus