Dublet Zielińskiego, wejście smoka Piątka czy MVP Linettego. To tylko kilka pozytywnych aspektów gry naszych zawodników na włoskiej ziemi.
Najliczniejsza polska kolonia piłkarska mieści się we Włoszech. W ten weekend aż 13 naszych reprezentantów wzięło udział w spotkaniach najwyższej klasy rozgrywkowej we Italii. Byli to: Zieliński, Milik (Napoli) ; Bereszyński, Kownacki, Linetty (Sampdoria) ; Teodorczyk (Udinese) ; Salamon (Frosinoe), Stępiński, Jaroszyński (Chievo) ; Szczęsny (Juventus) ; Skorupski (Bologna) ; Piątek (Genoa) ; Cionek (SPAL).
Zieliński bohaterem Napoli
24-letni reprezentant Polski po raz pierwszy w swojej karierze pod Wezuwiuszem zaliczył "dopiettę", czyli potocznie zwany dublet. Napoli przegrywało już 0:2, Piotr Zieliński dał jednak wiarę swojej drużynie dwukrotnie trafiając do siatki rywala. Dzieła zniszczenia dokonał Dries Mertens, który zdobył trzecią bramkę dla vice mistrza Włoch. Arkadiusz Milik również zagrał poprawne spotkanie. Popisał się chociażby skutecznym odbiorem w akcji pierwszego gola Zielińskiego. Poza tym miał kilka okazji strzeleckich, jednak futbolówka po jego uderzeniach nie znalazła drogi do siatki.
Debiut Teodorczyka
Łukasz Teodorczyk zanotował swój debiut w Udinese oraz rozgrywkach Serie A. Łukasz wszedł na boisko na nieco mniej, niż pół godziny. Zanotował kilka ciekawych okazji na zdobycie bramki, nic poza tym.
Solidne trio z "Sampy"
Sampdoria zagrała bardzo przeciętne spotkanie z Udinese, jednak Polacy byli najbardziej wyróżniającymi się zawodnikami w kadrze prowadzonej przez Marco Giampaolo. Według La Gazetta dello Sport, Karol Linetty został MVP w "Sampie" – "Polak również przez długi czas na boisku był tylko duchem, ale po przesunięciu na lewa stronę potrafił stworzyć zagrożenie. Jego strzał mógł dać remis".
Popis bramkarzy
W bramce Juventusu cały mecz rozegrał Wojciech Szczęsny. Nasz golkiper popisał się także czystym kontem, Stara Dama pokonała Lazio 2:0. Wojtek miał kilka interwencji, dzięki którym uratował swój zespół przed stratą bramki. Pełnowymiarowe spotkanie rozegrał także Łukasz Skorupski w barwach Bolonii, tutaj również Polak zachował czyste konto!
"Wejście smoka" w wykonaniu Piątka!
Obcokrajowcy z golem w debiucie w Serie A:
Andrij Szewczenko
Roberto Carlos
George Weah
Alvaro Recoba
Hidetoshi Nakata
Krzysztof PIĄTEK ????????????#włoskarobota
— Dawid Dura (@DawidDura_SSCN) 26 sierpnia 2018
Ten Twitt mówi wszystko. Krzysztof Piątek strzelił już …. 17 bramek dla Genui (łącznie z pre sezonem). Czegoś takiego nikt się nie spodziewał. Polak jest czołowym zawodnikiem włoskiej drużyny, dziennikarze już teraz są pewni, że Piątek będzie objawieniem tego sezonu we Włoszech.