Szkoleniowiec FC Barcelony Xavi Hernandez i trener Realu Madryt Carlo Ancelotti skomentowali przebieg El Clasico, które odbyło się 19 marca na Camp Nou.
FC Barcelona wygrała w El Clasico z Realem Madryt, które było rozgrywane w ramach 26. kolejki hiszpańskiej La Liga 2:1. Najpierw gola strzelił Real Madryt, a w zasadzie to samobójczą bramkę trafił Ronald Araujo, ale potem „Duma Katalonii” wyrównała i w końcówce trafiła gola na wagę zwycięstwa. Gole dla FCB zdobyli Sergi Roberto i Franck Kessie.
Xavi Hernandez (FC Barcelona)
– To bardzo ważne zwycięstwo w El Clasico, zasłużone, byliśmy lepsi, dominowaliśmy, stwarzaliśmy sobie wyraźniejsze okazje do zdobycia bramki. Jestem bardzo zadowolony. Dodaje nam morale i pewności siebie. Byliśmy bardzo dobrzy. Nie czujemy się mistrzami. To krok naprzód i jestem bardzo szczęśliwy z powodu graczy. Panuje niezwykła atmosfera. Mamy niezwykłą ligę. Nasi zawodnicy cierpią i jestem bardzo dumny z tego, jak grają, jak im się życie układa. Trzeba ich docenić. Mieliśmy więcej okazji i większą kontrolę. Nie minimalizowaliśmy środkowych podań. Nieuznany gol był wynikiem naszego błędu, ale generalnie byliśmy lepsi od Realu Madryt – powiedział trener FC Barcelony Xavi Hernandez.
– Myślę, że jednym z kluczy było zminimalizowanie strat w posiadaniu piłki. Nie oddawaliśmy przejść. Byliśmy odpowiedzialni, dominowaliśmy w wielu fazach. Real Madryt jest potężny. W drugiej połowie cierpieliśmy. Ale musimy być bardzo zadowoleni, że FC Barcelona jest uczciwym zwycięzcą, my byliśmy lepsi. Kiedyś oni nas zdominowali, dzisiaj my zdominowaliśmy ich – dodał.
🏁 FP: @FCBarcelona_es 2-1 @RealMadrid
⚽ Sergi Roberto 45′, Kessié 90’+2′; Araújo 09′ (p. p.)#ElClásico | #Emirates pic.twitter.com/xyRQwbh0Qi— Real Madrid C.F. (@realmadrid) March 19, 2023
Carlo Ancelotti (Real Madryt)
– Mamy większą przewagę niż wcześniej i jest jeszcze trudniej, ale damy z siebie wszystko do ostatniego meczu. Szczerze mówiąc, nie zasłużyliśmy na porażkę. Próbowaliśmy wszystkiego – przyznał Carlo Ancelotti.
– Jesteśmy smutni, zranieni, ale dumni z gry, którą zagraliśmy. Mecz był wyrównany od pierwszej do ostatniej minuty. Nie wygraliśmy, ponieważ był spalony, co do którego wciąż mamy wątpliwości i jedziemy do Madrytu z tymi wątpliwościami – dodał.
– Naszym priorytetem jest dobre przygotowanie do meczów. Tylko tak mogłem dobrze zakończyć sezon. Wychodzę z tego meczu bardzo dumny z mojego zespołu. Gra i zmiany trenera wypadły bardzo dobrze. We wszystkich rozgrywkach będziemy walczyć do końca z wielką wiarą – mówił.
Źródło: managingmadrid.com, Realmadrid.com