Właściciel Tottenhamu, Daniel Levy chce za Christiana Eriksena ogromne pieniądze.
Jak informuje Marca, klub z Londynu za swoją gwiazdę żąda kwoty rzędu 250 milionów euro! Jednym z zainteresowanych jest Real Madryt, który poszukuje następcy Luki Modricia. 33-latek najprawdopodobniej odejdzie wraz z końcem kontraktu, czyli w 2020 roku. Królewscy chcą zabezpieczyć się na przyszłość i sprowadzić pomocnika o identycznej renomie co kapitan reprezentacji Chorwaci.
Wątpliwe, by drużyna z Madrytu zgodziła się na warunki zaproponowane przez Koguty. Gdyby jednak doszło do transakcji, Eriksen zostałby najdroższym piłkarzem globu. Obecnie najwyższa kwota, jaką zapłacono za zawodnika wynosi 222 miliony – za właśnie tyle Neymar przeniósł się z Barcelony do Paris Saint-Germain.
źródło: Marca
fot. pressfocus