Grzegorz Rasiak o Stevenie Gerrardzie. „Nabrał już doświadczenia i na pewno jest ciekawą opcją dla naszej kadry”.

    Grzegorz Rasiak w rozmowie ze „sport.tvp.pl” powiedział, że Steven Gerrard jest ciekawą opcją na selekcjonera reprezentacji Polski.

    Cezary Kulesza nie wybrał jeszcze nowego selekcjonera, ale mówi się, że głównym kandydatem na to stanowisko jest Steven Gerrard. Potwierdziły to nawet angielskie media. Anglik jest byłym trenerem młodzieżowych drużyn Liverpoolu, szkockiego Rangers i Aston Villi. Grzegorz Rasiak powiedział, że to trener, który ma już doświadczenie jako szkoleniowiec i mógłby objąć kadrę Biało-Czerwonych.

    – Grałem przeciwko Liverpoolowi czterokrotnie i za każdym razem Steven Gerrard był na boisku. Jako piłkarz mogę o nim mówić wyłącznie w superlatywach. Był to wybitny zawodnik, jeżeli chodzi o klub i reprezentację. Zawsze przyjemnie było na niego patrzeć, jak podnosił zespół w trudnych momentach. Trenerską karierę rozpoczął w Glasgow, potem pracował w Aston Villi. Nabrał już doświadczenia i na pewno jest ciekawą opcją dla naszej kadry – przyznał w rozmowie ze „sport.tvp.pl” były zawodnik m.in. Tottenhamu Hotspur czy też Southampton.

    – Gerrard w ostatnich latach pracował w wielkich klubach. Jerzy Dudek na pewno odpowiednio by go zarekomendował. Anglik zrobiłby wszystko, żeby osiągnąć sukces z naszą kadrą. W Aston Villi poszło mu nie najlepiej. Gerrard ma ogromną charyzmę, doskonale zna boisko, złapał doświadczenie trenerskie. Jest na fali wznoszącej, a to też powinno odgrywać ważną rolę – dodał.

    – Jeśli chodzi o warsztat trenerski, Gerrard przeszedł całą edukację. Ma umiejętności liderowania i jest bardzo pozytywną postacią. Ważne jest to, aby nowy trener kadry otrzymał kredyt zaufania. Trzeba rozważyć tę kandydaturę. To trener, który jest wart uwagi i PZPN powinien mocno nad nim pomyśleć – zakończył.

    Zobaczymy, czy Steven Gerrard dostanie szansę. W gronie kandydatów na selekcjonera naszej kadry mają się też znajdować Vladimir Petković czy też Herve Renard.

    Źródło: sport.tvp.pl

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.