Maciej Stolarczyk skomentował ostatni mecz towarzyski Jagielloni Białystok i zabrał głos na temat dalszych planów zgrupowania.
Jagiellonia Białystok grała z węgierskim Paksi FC i wygrała to spotkanie 2:1. Maciej Stolarczyk ocenił sparing z tym zespołem i zdradził plany na dalszą część zgrupowania.
– Pod względem organizacyjnym pierwsza połowa była słabsza w naszym wykonaniu. Źle weszliśmy w to spotkanie, nie mogliśmy utrzymać się przy piłce, mieliśmy w tym elemencie trochę problemów. Ponadto nie wykorzystywaliśmy przestrzeni, które stwarzał przeciwnik. Nie ma co ukrywać, że elementem, do którego musieliśmy się zaadaptować przed przerwą była pogoda. Po przerwie, kiedy na murawie pojawił się inny zespół, kwestie związane z utrzymaniem się przy piłce, zmianą ciężaru gry, wyglądały lepiej, a sama gra była płynniejsza – powiedział Maciej Stolarczyk.
– Przygotowanie motoryczne jest jednym z elementów, którym chciałem poświęcić dużo uwagi. Zawodnicy nie grają obecnie na takiej świeżości jak podczas spotkań ligowych, tylko przy pewnym poziomie zmęczenia. W dzisiejszym meczu chciałem zobaczyć jak zawodnicy reagują na wydarzenia boiskowe pod wpływem zmęczenia, jakie podejmują decyzje. Są sytuacje, które zdarzają się najczęściej w końcówkach meczów, kiedy brakuje tlenu. Chcę zobaczyć zawodników w takich sytuacjach, żeby móc je przeanalizować i ewentualnie nad nimi popracować – dodał.
– W planie na sobotę mamy rozegranie dwóch meczów, jeden po drugim. Chciałbym, żeby zawodnicy mieli pełny wysiłek, taki jak w meczach Ekstraklasy. Prawdopodobnie zagramy z Wisłą Płock, to będzie pierwszy tego dnia sparing. Drugim rywalem będzie wcześniej zapowiedziany już sparing z serbskim FK Radnicki. Przygotowujemy się do takiej soboty, do grania w pełnym wymiarze. Chcemy w tych meczach wygrać, czego nie będę ukrywał, ale chcemy także przećwiczyć naszą organizację gry, co trenowaliśmy przez ostatnie dni – przyznał.
– Bardzo istotnym jest umiejętność przygotowania się do kolejnego spotkania jednocześnie odcinając się od tego co za nami. Nie zmienimy tego, co za nami, ale możemy zmienić to, co robimy aktualnie oraz to, co będziemy robili w przyszłości. Nad tym również będziemy pracowali, aby móc reagować dobrze również w takich sytuacjach. Gra się po to, żeby zwyciężać i dlatego też, nie ma co ukrywać, że cieszę się z dzisiejszego zwycięstwa – skomentował.
Jagiellonia Białystok znajduje się obecnie na trzynastym miejscu w PKO BP Ekstraklasie z dorobkiem osiemnastu punktów na koncie.
Źródło: Jagiellonia.pl