Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej podał nowe informacje w sprawie wyboru selekcjonera reprezentacji Polski w „Sportowym Wieczorze” w „TVP Sport”. Zaskakujące jest to, że nie rozważa zatrudnienia polskiego trenera…
Media bez ustanku podają nowe informacje na temat nowego selekcjonera. W ostatnim czasie pojawiły się plotki, że Cezary Kulesza ma mnóstwo kandydatów. W tym gronie mieli się znajdować m.in. Vladimir Petković, Andrij Szewczenko, Steven Gerrard, Herve Renard, Paulo Bento, Michał Probierz, Marek Papszun, Maciej Bartoszek, Ireneusz Mamrot czy też nawet Diego Simeone, który obecnie odpowiada za wyniki hiszpańskiego Atletico Madryt.
Okazuje się, że Cezary Kulesza nie ma w planach zatrudnienia polskiego szkoleniowca. Obecnie ma trzech zagranicznych kandydatów, ale znajduje się też ławka rezerwowa. Nazwisk oczywiście nie podał…
– Mamy kilka kandydatur, wszystkie pochodzą z zagranicy. Przeprowadziliśmy rozmowy z kilkoma trenerami. Analizujemy przeszłość, rozmawiamy o stylu gry, merytorycznie sprawdzamy każdy detal. Chcemy znać także ich słabe strony. Wybór musi być skuteczny, dlatego poprzedzamy go analizą. A to nie trwa jeden dzien. W tej chwili żaden z polskich trenerów nie jest brany pod uwagę – powiedział Cezary Kulesza w „Sportowym Wieczorze” dla „TVP Sport”.
– Można powiedzieć, że jest trzech kandydatów. Mamy jeszcze kilku na „ławce rezerwowych” – dodał prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
– Media chcą wiedzieć, jak sprawy wyglądają za kulisami i czasami zgadują. Niektórzy są też podpuszczani i podają niezweryfikowane plotki. Realne rozmowy toczą się swoi torem, niezależnie od tego, co piszą dziennikarze – powiedział.
– Bierzemy pod uwagę, czy potencjalny kandydat prowadził już kadrę narodową. Prowadzenie klubu a reprezentacji to dwie różne rzeczy – zdradził.
– Przykładamy wagę do tego, żeby w sztabie był polski asystent. Trener przychodząc sprowadza swój sztab szkoleniowy, ale będziemy chcieli do niego „dokoptować” polskich trenerów – zdradził.
– Kalendarz nie jest tak napięty, jak rok temu. Teraz proszę o cierpliwość i zaufanie. Eliminacje zaczynają się w marcu, więc mamy jeszcze czas. Chcielibyśmy zamknąć temat w kilka tygodni, bez podawania konkretnej daty. Jak będę wiedział, kto będzie trenerem, to ogłoszę – zakończył.
Już w marcu reprezentacja Polski będzie grała w eliminacjach do mistrzostw Europy 2024, więc Cezary Kulesza wkrótce musi podjąć ostateczną decyzję w sprawie nowego selekcjonera, który będzie prowadził ekipę „Orłów” w tych pojedynkach.
Źródło: TVP Sport (Sportowy Wieczór), wypowiedzi (sport.tvp.pl)
