W ostatnich latach Polska stała się bardzo popularnym kierunkiem dla zawodników z pokaźnym CV, ale zapomnianych. Dzięki dobrej grze udało im się odrodzić i wrócić na swój poziom. Na podobny rozwój sytuacji liczy nowy nabytek Stali Mielec. Była gwiazda m.in. Lille.
Nie trzeba daleko sięgać pamięcią, aby znaleźć przykłady zawodników, którym wróżono ogromną karierę, ale ostatecznie zatracili się trochę w piłkarskim świecie. Najświeższym tego typu nabytkiem Ekstraklasy jest były zawodnik Barcelony – Sergi Samper. Wcześniej można wspomnieć o Vadisie Odjidji Ofoe, który czarował w barwach warszawskiej Legii.
Ten drugi później był w stanie nawet rozegrać kilka sezonów w Gent, zanim dołączył do Hajduka Split gdzie skończył karierę. Być może właśnie podobnego rozwoju sytuacji oczekuje nowy, bardzo głośny nabytek, Stali Mielec – Ivan Cavaleiro. Były piłkarz między innymi LOSC Lille, Benfici czy AS Monaco. Skrzydłowy od stycznia pozostawał bez klubu i zgodził się na ofertę Stali.
Z pewnością w Ivanie wciąż drzemią umiejętności, które przekonały działaczy europejskich klubów. Dodatkowo w Stali często pierwsze skrzypce grają zawodnicy nieoczywiści, albo tacy w których przestano już wierzyć. Dla Portugalczyka może być to strzał w dziesiątkę, jeśli zaliczy dobrą drugą część sezonu. Jeśli nie może oznaczać to dla niego koniec europejskiej kariery i być może zadomowienie się w Ekstraklasie?
Fanatyk sportów ekstremalnych, orientalnego żarcia i jednośladów. Swoją przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem jeszcze przed studiami pracując w sekcji żużlowej Wybrzeża Gdańsk. Niedługo później hobby stało się pracą, pracą którą uwielbiam. Rodowity gdańszczanin z krwi i kości, który za nic nie myśli opuszczać swojego ciepłego gniazdka.