Według informacji podanych przez hiszpański dziennik AS, transfer Piątka do Realu Madryt jest już przesądzony i zostanie zrealizowany jeszcze tej zimy.
Brzmi surrealistycznie. Według ustaleń madryckiej gazety AS, działacze z Madrytu są już przekonani co do wykupi Krzysztofa Piątka z włoskiej Genui, w tym celu wyłożą na stół 60 milionów euro. W poniedziałek drużyna z Genui rozegra sparing z Wurzburger Kickers, występującą na co dzień w trzeciej lidze niemieckiej. Spotkanie to mają obserwować wysłannicy Realu Madryt, który będą się przyglądać grze polskiego napastnika. Według AS'a, po meczu ma dojść do spotkania i ewentualnej finalizacji transferu.
>>> CZYTAJ NA FOOTBAR: ZNANA PRZYSZŁOŚĆ SŁAWOMIRA PESZKI
Oczywiście, informacje podane przez madrycką prasę należy brać z ogromnym dystansem. Oczywiste jest, że Real obserwuje naszego zawodnika, ale mało prawdopodobne jest że go wykupi w styczniowym oknie transferowym. Gdyby Piątek faktycznie zmienił klub za 60 mln euro, to znacznie pobiłby transferowy rekord Polski. Obecnie wynosi on 32 mln euro, tyle Napoli zapłaciło Ajaksowi za Arkadiusza Milika.
źródło: AS
fot. pressfocus