Jerzy Brzęczek nie krył zadowolenia z wygranego meczu z Austrią.
Trener naszej kadry jest zadowolony w szczególności ze współpracy Lewandowskiego z Piątkiem:
– Kontuzja Zielińskiego nie zdecydowała o wprowadzeniu Krzysztofa Piątka, i tak planowaliśmy wpuścić napastnika Milanu. Druga połówka pokazała, że konfiguracja z Lewandowskim i Piątkiem funkcjonowała świetnie. Podanie tego pierwszego do drugiego było znakomite, szkoda, że niewykorzystane.
Odniósł się też do urazu Piotra Zielińskiego:
– Piotr Zieliński narzeka na ból w plecach, ale zbadamy go dopiero po powrocie do Warszawy, więc nie umiem powiedzieć, czy jego występ z Łotwą jest zagrożony
W rozmowie z TVP selekcjoner przyznał, że były potrzebne korekty w personaliach i ustawieniu drużyny:
– W przerwie dokonaliśmy pewnej korekty i druga połowa w naszym wykonaniu wyglądała inaczej. Potem wejście Krzyśka, który zrobił to, co do niego należało, strzelił bramkę i zapewnił nam trzy punkty. Mieliśmy trochę szczęścia, brakowało go na jesień, ale to się wszystko wyrównało. Przygotowujemy się teraz mentalnie do meczu z Łotwą.
Jak się okazuje Arkadiusz Milik zmagał się z… chorobą i gorączką, co uniemożliwiło Polakowi dobry występ przeciwko Austrii:
– Arek miał gorączkę i to miało wpływ na jego dyspozycję. Był przeziębiony i narzekał w ostatnich 2-3 dniach. Zdecydowaliśmy się na jego wystawienie, ale później dokonaliśmy korekt
źródło: TVP Sport
fot. pressfocus