Julian Nagelsmann i Christophe Galtier wypowiedzieli się przed rewanżowym meczem Bayern Monachium – Paris Saint-Germain w Lidze Mistrzów.
Dzisiaj o godzinie 21:00 w Lidze Mistrzów odbędzie się hitowe spotkanie. O awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów powalczą Bayern Monachium z Paris Saint-Germain. Pierwszy mecz pomiędzy tymi drużynami zakończył się wygraną mistrza Niemiec 1:0. Miało to miejsce na Parc des Princes.
Julian Nagelsmann (Bayern Monachium)
– Potrzebują co najmniej jednego gola, aby wyrównać. Spodziewam się, że od samego początku będą wywierać dużą presję. W Ligue 1 często bronią głęboko i grają w kontrataku. Ich styl gry zależy również od tego, kto jest w formie i kim mogą grać. W pierwszym meczu byli bez Kyliana Mbappe na początku, co trochę wpłynęło na ich plan meczowy. Kiedy wszedł, zaczęli grać w inny sposób. Jak powiedziałem, spodziewam się, że będzie dużo bardziej atakujący i otwarty niż w Paryżu – powiedział Julian Nagelsmann przed rewanżowym meczem z Paris Saint-Germain.
– Zarówno my, jak i PSG mamy ogromne tempo w ataku. Chcemy dostać się do nich, gdy obejmą kontrolę i być fizycznie obecni od pierwszej minuty. To, czego potrzebujemy w rewanżu, to uniemożliwić im użycie tempa. Jeśli dasz ich napastnikom zbyt dużo miejsca, a oni będą mogli uwolnić swoje piłkarskie umiejętności, niezwykle trudno będzie się obronić – dodał Niemiec.
– Jesteśmy bardzo dobrze zorganizowanym zespołem. Wszyscy chcemy zajść daleko w Lidze Mistrzów. Obie drużyny są na podobnym poziomie pod względem indywidualności. Obie mają najwyższe gwiazdy w swoich szeregach. Ale nasza grupa ma bardzo dobre poczucie bycia tam dla siebie nawzajem, dawania siebie wszystkiego – skomentował.
✨ 𝙏𝙊𝙉𝙄𝙂𝙃𝙏 𝙄𝙎 𝙏𝙃𝙀 𝙉𝙄𝙂𝙃𝙏 ✨#packmas #FCBPSG #UCL pic.twitter.com/AHjX0Uwq57
— FC Bayern München (@FCBayern) March 8, 2023
Christophe Galtier (Paris Saint-Germain)
– Będziemy musieli być więcej przy piłce i grać wyżej, odzyskiwać piłkę drużynie przeciwnej. Chcemy pokazać inną twarz niż ta, która pojawiła się w pierwszym meczu. Konieczne będzie zachowanie czujności i odwagi w ataku. Wszystkie mecze są ważne. To bardzo trudne zawody, ale gramy w każdym meczu z ambicją, aby wygrać. Liga Mistrzów to bardzo wysoki cel, chcemy zajść jak najdalej. Będziemy musieli przyjąć bardziej podbojowe podejście niż to, które zrobiliśmy w drodze powrotnej. Jeśli jesteśmy w takim stanie umysłu, mamy możliwość zakwalifikowania się – powiedział Christophe Galtier.
– Jest zawodnikiem, który od początku sezonu strzelał bramki i zaliczył wiele asyst. Jest wielkim profesjonalistą. Jest pierwszym, który cierpi z powodu kontuzji i bardzo o nim myślę. Posiadanie Neymara w składzie zawsze będzie dodatkowym bonusem do strzelania bramek – mówił o Neymarze, który wpadł z gry do końca sezonu z powodu kontuzji.
– W ciągu ostatnich kilku tygodni mieliśmy znaczną liczbę nieobecności naszych zawodników. W Pucharze przeciwko AS Monaco lub Olympique Marsylia. Od czasu powrotu prawie całej siły roboczej znaleźliśmy równowagę. Myślę, że to ważny czynnik w naszej obecnej dynamice. Istnieje możliwość gry w rzutach karnych i nie uważam tego za loterię. Technicznie nie pracujemy nad rzutami karnymi, ponieważ kontekst meczu jest inny. Bardziej skupiamy się na podejściu mentalnym do całej sprawy. Sam Gianluigi Donnarumma wykonuje sporo pracy w tym zakresie – zakończył.
Źródło: PSG.fr