Po nieudanych próbach ściągnięcia do Turynu Romelu Lukaku, na celowniku mistrzów Włoch znów znalazł się Mauro Icardi.
Przed zakończeniem okna transferowego w Anglii media spekulowały, że Juventus i Manchester United są bardzo blisko sfinalizowania wymiany Lukaku – Mandzukić, a wcześniej także Lukaku – Dybala, jednak belgijski napastnik ostatecznie trafił do Interu. Maurizio Sarri nie rezygnuje z chęci pozyskania nowego snajpera do swojej drużyny, więc mistrzowie Włoch skierowali swoje zainteresowanie w stronę Mauro Icardiego, który popadł w konflikt ze swoją drużyną i chce odejść z Mediolanu.
>>> CZYTAJ NA FOOTBAR: BAYERN ZNALAZŁ SKRZYDŁOWEGO
Według włoskich mediów, mimo wystawienia Argentyńczyka na listę transferową, Inter nie zamierza sprzedawać go za grosze. Włoski dziennik Corriere della Sera podaje, że mieli oni zakomunikować zarządowi Juventusu, że jedyne oferty, jakie rozpatrzą za Icardiego, to te opiewające na co najmniej 75 mln euro. Innym rozwiązaniem, jakie proponują włoskie media, może być wymiana z Paulo Dybalą.
Obaj reprezentanci Argentyny znaleźli się w nieciekawych sytuacjach w swoich klubach. Icardi jest skonfliktowany z zarządem Interu i jego odejście z ekipy Nerazzurrich od dawna było przesądzone. Za to Paulo Dybala padł ofiarą przyjścia nowego szkoleniowca. Maurizio Sarri nie widzi dla niego miejsca w składzie i dostał on już wcześniej zielone światło do poszukiwania nowego klubu, którym według mediów na początku miał być Manchester United, a potem Tottenham, jednak 25-latek nie dogadał się z żadną ekipą z Premier League i na razie pozostaje w Turynie.
Źródło: Corriere della Sera, Calciomercato
fot: pressfocus