Przy okazji ostatniego spotkania Manchesteru United z Liverpoolem (0:0), brytyjskie media doszły do zaskakujących informacji dotyczących Cristiano Ronaldo, byłego zawodnika "Czerwonych Diabłów".
32-latek był zawodnikiem zespołu z czerwonej części Manchesteru w latach 2003-2009. Podczas pobytu w angielskim zespole Portugalczyk zdobył między innymi puchar Ligi Mistrzów, trzy mistrzostwa Anglii czy dwie Tarcze Wspólnoty. Ostatecznie Ronaldo przeniósł się w sierpniu 2009 roku do Realu Madryt za rekordowe wówczas 94 miliony euro, stając się legendą zespołu z Old Trafford.
CZYTAJ TAKŻE: NOWY KONTRAKT MOURINHO!
Jak się jednak okazuje, kariera kapitana reprezentacji Portugalii mogła potoczyć się zupełnie inaczej. W jednym z wywiadów były trener "The Reds", Gerard Houllier opowiedział, że jego pracodawca był bliski pozyskania skrzydłowego. Ostatecznie klub zdecydował się na tańszego Harry'ego Kewella, który po ciężkiej kontuzji nigdy nie wrócił do najwyższej dyspozycji.
– Obserwowaliśmy go na turnieju do lat 21 w Tulonie. Mieliśmy więcej informacji na jego temat i znaliśmy jego możliwości. Nie mogliśmy jednak zaoferować mu takiej pensji, jakiej oczekiwał. Zgodziłem się z tą decyzją i sprowadziliśmy Kewella. On jednak po poważnej kontuzji nie mógł wrócić do takiej regularności, brakowało mu apetytu – skwitował Houllier.
źródło: The Telegraph
fot. Pressfocus