Karol Świderski: Wywozimy z Cardiff cenne trzy punkty

    Reprezentacja Polski zostaje w dywizji A Ligi Narodów UEFA. Podopieczni Czesława Michniewicza wygrali w Cardiff z Walią 1:0. Bramkę na wagę zwycięstwa strzelił Karol Świderski. Po meczu „Świder” zabrał głos.

    Polacy nie grali dobrze od początku meczu, ale później zaczęli już grać na miarę oczekiwań. Jedyna bramka w tym starciu padła w 57. minucie. Strzelcem gola został Karol Świderski. Środkowy napastnik dostał świetnie podanie od Roberta Lewandowskiego i płaskim strzałem tylko dopełnił formalności. Dzięki tej wygranej zespół Czesława Michniewicza zostaje w dywizji A Ligi Narodów UEFA.

    – Przyjechaliśmy do Walii po to, żeby zrealizować nasz plan, jakim było utrzymanie się w najwyższej dywizji Ligi Narodów. Wywozimy z Cardiff cenne trzy punkty, a myślę, że kibice zapamiętają również dobrą grę w naszym wykonaniu. Sporo się zmieniło od ostatniego meczu z Holandią. Drużyna była bardzo skoncentrowana i niezwykle zaangażowana od początku do samego końca spotkania – powiedział Karol Świderski po zakończeniu spotkania.

    – Wiedzieliśmy już przed meczem, że czeka nas ciężkie spotkanie i trzeba będzie zostawić na boisku dużo zdrowia, aby uzyskać dobry rezultat. Tak też było. Wiadomo, jak się gra z drużynami z Wysp, nie można odstawić nogi. Na pewno zwycięstwo nas cieszy. Jestem również zadowolony z tego, że po raz kolejny zagrałem w ataku z Robertem Lewandowskim – dodał.

    – Dla mnie to coś wyjątkowego. Przyjeżdżam ze Stanów Zjednoczonych i mogę wystąpić razem z jednym z najlepszych napastników na świecie, graczem Barcelony. Fajnie, że udało mi się wykorzystać podanie od Roberta i strzeliłem zwycięskiego gola. Nasza współpraca wygląda coraz lepiej i osobiście dobrze czuję się w takim ustawieniu. Ostatnio grałem również na tej pozycji w klubie, więc nie jest to dla mnie nic nowego – zakończył.

    Źródło: Laczynaspilka.pl, TVP Sport – You Tube

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.