Katar rozbił 4:0 reprezentację Zjednoczonych Emiratów Arabskich i w finale azjatyckiego turnieju zmierzy się z Japonią, która wczoraj odprawiła z kwitkiem Iran.
Mimo wydawałoby się, dość wyrównanego spotkania, to Katarczycy absolutnie zdominowali rywala, a strzelanie rozpoczął w 22. minucie Boualem Khioufi. Kwadrans później na 2:0 podwyższył Ali Almoez. Gospodarze próbowali się odgryźć, jednak mimo groźnych sytuacji nie potrafili skierować piłki do bramki strzeżonej przez katarskiego bramkarza. W 80. minucie nadzieje Emiratczyków pogrzebał Al-Haydos. Przy tym trafieniu, swoją trzecią asystę w meczu zanotował Akram Hassan Afif.
CZYTAJ NA FOOTBAR: TRANSFER JAROSŁAWA NIEZGODY
W doliczonym czasie gry za niesportowe zachowanie, Ismail Ahmed – obrońca gospodarzy – otrzymał czerwoną kartkę, a Katarczycy wykorzystując końcowe fragmenty gry w przewadze, dobili rywala za sprawą bramki na 4:0 Hamida Ismaeila.
W finale, Katarczycy którym nigdy wcześniej nie udało się zakwalifikować do strefy medalowej Pucharu Azji, zmierzą się z rekordzistą tych rozgrywek, czyli Japonią, która już czterokrotnie w historii sięgała po złote medale tej imprezy.
Finał zostanie rozegrany w Abu Zabi w najbliższy piątek, o godzinie 15:00 polskiego czasu.
Katar 4:0 Zjednoczone Emiraty Arabskie
22. Khoukhi (Afif), 37. Ali (Afif), 80. Al-Haydos (Afif), 90+3. Ismaeil (Boudiaf)
Katar: Al Sheeb – Miguel (90+5. Al Muhaza), Khoukhi, Salman, Fadlalla – Madibo, Al Hajri, Al Haidos, Boudiaf, Afif (90+2. Ismaeil) – Ali (86. Alaaeldin)
Rezerwowi: Hassan Ali – Alaaeldin, Ismaeil, Mohammed, Al Muhaza, Moustafa, Salem, Afif, Al Bakari
Zjednoczone Emiraty Arabskie: Essa – Al Ahbabi, Ahmed, Jumaa, Abbas – Esmail, A. Abdulrahman (46. Matar), Salmeen – Nasir (70. M. Abdulrahman), Al Hamadi (51. Khalil), Mabkhout
Rezerwowi: Khaseif – Hassa, Matar, Khalil, Al Hammadi, Khalfan Ali, M. Abdulrahman, Saleh, Mubarak, Al Shamsi
Autor: Mateusz Ditrich