Łukasz Wachowski, dyrektor Departamentu Rozgrywek Krajowych PZPN, złożył do Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN wniosek o wszczęcie postępowania w sprawie Wisły Kraków.
Niestety, sprawdza się czarny scenariusz Wisły Kraków. Po wczorajszym oświadczeniu Towarzystwa Sportowego,które przeczytacie TUTAJ, PZPN zareagował i wszczął postępowanie w sprawie Wisły Kraków. Łukasz Wachowski, dyrektor Departamentu Rozgrywek Krajowych PZPN, złożył do Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN wniosek, o postępowanie przeciwko krakowskiemu zespołowi.
Kryteria A, o którym wspomniał Wachowski, to "kryteria obowiązkowe" i jeśli klub "nie spełnia któregokolwiek z nich, licencja uprawniająca do udziału w rozgrywkach klubowych PZPN nie może zostać przyznana". Zawieszenie licencji oznacza, że Biała Gwiazda nie mogłaby przystąpić do rundy wiosennej.
>>> CZYTAJ NA FOOTBAR: DOBRY WYSTĘP BEDNARKA
Według najnowszych informacji, jeszcze dzisiaj licencja Białej Gwiazdy zostanie zawieszona. Jeżeli klub będzie chciał ją odzyskać, będzie musiał udowodnić kto tak na prawdę jest obecnym właścicielem klubu, oraz przedstawić pełną dokumentację odnoście sytuacji i finansów. Patrząc na obecne zawirowania, może być to nie lada wyczyn, gdyż na ten moment nie wiadomo, kto jest prezesem Wisły, ani jakie podmioty są właścicielem udziałów klubu. Wczoraj TS poinformował, że nowym prezesem zostanie Tadeusz Czerwiński, jednak działacz w ostatniej chwili prawdopodobnie zrezygnował z tego stanowiska ze względu na stan zdrowia.
Jeszcze większy cyrk panuje w obozie Jacka Pietrowskiego i Matsa Hartlinga którzy… wyśmiewają oświadczenie Towarzystwa Sportowego i jawnie nazywają go "fejkiem".
"Na jakiej podstawie puszcza się taki komunikat? Przecież prima aprilis mamy w kwietniu. To jest w pełni nielegalne. Są stosowne klauzule w umowie. Przecież w środę działacze TS Wisła wysłali do pana Hartlinga e-maila, że chcą jak najszybciej podpisać nową umowę z nami, tylko już bez pana Vanna Ly. Dlatego jestem zdziwiony, gdy kilka godzin później czytam komunikat, że jest nowy prezes i TS ma udziały".
fot. pressfocus