Od kilku dni Legia przebywa na obozie przygotowawczym w hiszpańskiej Olivie. Mają już za sobą jeden przegrany sparing, jednak nie to jest obecnie dużym problemem trenera Goncalo Feio. Są nimi kontuzje.
Jako pierwszy z listy dostępnych zawodników wypadł młody bramkarz Marcel Medes-Dudziński, który doznał kontuzji stawu skokowego. Jego uraz nie jest na szczęście poważny i szybko powróci do zespołu. Zdecydowanie gorzej prezentuje się sytuacja dwóch innych kontuzjowanych graczy, którzy są stałym elementem pierwszego składu Legii.
Pierwszym z nich jest Liquinhas, który podczas jednego z treningów doznał urazu łydki. W jego przypadku sytuacja jest zdecydowanie bardziej skomplikowana bowiem nie będzie on dostępny przez najbliższe kilka tygodni. Oznacza to brak rytmu meczowego i spore braki w przygotowaniu doświadczonego Brazylijczyka, który często stanowił o sile stołecznej ekipy.
Na domiar złego to nie koniec kontuzji, najświeższy uraz odniósł Patryk Kun i również w jego przypadku mówimy o dłuższej absencji. Polak doznał kontuzji stawu skokowego i będzie pauzował przez najbliższe 2-3 tygodnie. Również w jego przypadku oznaczać to będzie spore braki w przygotowaniach i dłuższy okres powrotu do gry.
Legia nie rozpoczęła więc najlepiej okresu przygotowawczego tracąc dwóch istotnych graczy pierwszego zespołu. Kibicom pozostaje więc mieć nadzieje, że pozostali zawodnicy będą w stanie wypełnić lukę po kontuzjowanych kolegach.
Fanatyk sportów ekstremalnych, orientalnego żarcia i jednośladów. Swoją przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem jeszcze przed studiami pracując w sekcji żużlowej Wybrzeża Gdańsk. Niedługo później hobby stało się pracą, pracą którą uwielbiam. Rodowity gdańszczanin z krwi i kości, który za nic nie myśli opuszczać swojego ciepłego gniazdka.