Jakub Kosecki na co dzień występujący w drugoligowym niemieckim SV Sandhausen może już wkrótce zostać zawodnikiem Śląska Wrocław. Entuzjastą sprowadzenia skrzydłowego jest trener Wrocławian Jan Urban.
To nie pierwsze podejście do sprowadzenia szybkiego skrzydłowego. Śląsk przymierzał się do 26-latka już rok temu. Wtedy to zawodnik zdecydował się kontynuować karierę na zapleczu Bundesligi. Teraz operacja ma znacznie większe szanse powodzenia, bo trenerski fotel w klubie zajmuje stary znajomy „Kosy” – Jan Urban. Szkoleniowiec pracował w przeszłości z Koseckim w Legii Warszawa i ceni sobie jego umiejętności. To w gruncie rzeczy dzięki znakomitej formie tego zawodnika Legia zdobyła Mistrzostwo Polski w sezonie 2012/13.
– To jeden z piłkarzy będących w naszym kręgu zainteresowań, ale negocjujemy z wieloma kandydatami. Od rozmowy do podpisania kontraktu jest daleka droga – komentuje prezes Śląska Michał Bobowiec.
Obecnie Kosecki gra w Sandhausen dosyć regularnie (w sezonie 2016/17 zaliczył 20 spotkań, strzelił 2 gole, miał 3 asysty), ale krótko – przeważnie wchodzi z ławki. Serwis transfermarkt.de wycenia go na około 600 tysięcy euro.
źródło: Fakt
fot. sportschau.de