Jak poinformował portal Sport,pl, król strzelców Lotto Ekstraklasy latem opuści drużynę!
Kilka tygodni temu Marco Paixao został zesłany do drużyny rezerw decyzją nowego szkoleniowca Gdańszczan, Piotra Stokowca. Powodem tej decyzji było niezastosowanie się do poleceń sztabu szkoleniowego. Paixao miał problemy z kolanem, więc trenerzy zdecydowali, że napastnik nie wystąpi w sparingowych meczach z Kotwicą Kołobrzeg. W ten sposób piłkarz miał dochodzić do siebie. Jednakże po zakończeniu spotkania z Lechem, Marco Paixao nie informując trenera poleciał do Portugalii. Zachowanie to nie spodobało się ludziom w klubie. Poinformowano, że umowa z Portugalczykiem nie zostanie przedłużona, a to oznacza, że latem jako wolny zawodnik będzie mógł rozpocząć poszukiwania nowej ekipy.
Oznacza to, że Marco Paixao nie pojawi się już w tym sezonie Lotto Ekstraklasy. Doniesienia te potwierdził dyrektor sportowy ekipy z Trójmiasta, Janusz Melaniuk w rozmowie ze Sport.pl
W tym sezonie definitywnie nie zagra w pierwszej drużynie. I to mimo, iż kilka tygodni temu zaczęliśmy wstępne rozmowy o przedłużeniu kontraktu. Decyzja jednak zapadła i latem Marco może szukać nowego klubu.
Portugalczyk w poprzednim sezonie został królem strzelców rozgrywek Ekstraklasy. Wraz z Marcinem Robakiem strzelili po 18 bramek. W bieżącym sezonie trafił 16 razy do siatki. I z tym dorobkiem strzeleckim zakończy sezon.
źródło: Sport.pl
fot. pressfocus