Lech Poznań z korzystnym wynikiem w Lidze Konferencji! Kolejorz pokonał Djurgårdens IF

    John van den Brom i piłkarze Lecha Poznań skomentowali wygraną z Djurgårdens IF w pierwszym starciu 1/8 finału Ligi Konferencji.

    Lech Poznań pojedzie na wyjazdowy i rewanżowy mecz z Djurgårdens IF z korzystnym wynikiem. „Kolejorz” na własnym terenie w pierwszym starciu 1/8 finału rozgrywek Ligi Konferencji pokonał szwedzki zespół 2:0.

    Gol Milicia!

    Pierwsza bramka dla „Poznańskiej Lokomotywy” padła w 39. minucie. Na listę strzelców wpisał się Antonio Milic. Chorwacki obrońca dostał doskonałe podanie z rzutu wolnego w pole karne i strzałem głową nie dał żadnych szans bramkarzowi rywali.

    Marchwiński podwyższył wynik

    W 82. minucie drugą bramkę dla Lecha Poznań zdobył utalentowany Filip Marchwiński. Poznańska Lokomotywa wykorzystała błąd rywali, a pomocnik Kolejorza płaskim i technicznym strzałem tylko dopełnił formalności.

    John van den Brom podsumował mecz na konferencji prasowej. Holender jest bardzo zadowolony z takiego rezultatu. – Mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwy, zadowolony oczywiście z rezultatu, ale jeszcze bardziej z organizacji gry, bo uważam, że zagraliśmy naprawdę dobre spotkanie. Nie pozwoliliśmy rywalom na stworzenie wielu okazji bramkowych, nie oddali wielu strzałów. Może nie spoglądam często na statystyki, ale myślę, że one coś nam mówią. Ogromne wrażenie zrobił na mnie pełen stadion, pierwszy raz miałem okazję zagrać przy komplecie kibiców i to było coś wspaniałego, ten doping nas niósł i robił na mnie duże wrażenie. Jesteśmy w dobrej pozycji przed rewanżem, ale to pierwsza połowa dwumeczu. Jeszcze trzeba w rewanżu przyklepać awans. Okoliczności będą podobne – pełen stadion, gorąca atmosfera, ale tym razem kibice będą przeciwko nam – powiedział na konferencji prasowej opiekun Lecha Poznań John van den Brom.

    Filip Szymczak dodał, że Lech Poznań doskonale wiedział, że Djurgårdens IF to wymagający rywal i zespół jest szczęśliwy ze zwycięstwa. – Musimy podejść do rewanżu z dużą pokorą, bo szwedzka drużyna jest u siebie bardzo mocno. Mamy pewien komfort przed drugim meczem, ale przed nami jeszcze druga połowa, podczas której trzeba realizować swój plan. Z perspektywy boiska czułem, że posiadaliśmy przewagę, może za wyjątkiem jednej-dwóch sytuacji rywali. Od początku chcieliśmy napierać, w czym pomagała nam atmosfera, za to należą się wyrazu uznania naszym kibicom. Trenerzy dobrze nas przygotowali do tego spotkania, posiadaliśmy bardzo dużo materiału do analizy, wiedzieliśmy o przeciwniku naprawdę sporo – przyznał Filip Szymczak.

    – To dla nas bardzo ważne zwycięstwo. Wiedzieliśmy doskonale, że rywal jest wymagający i czeka nas trudne spotkanie. Zależało nam, żeby pojechać do Szwecji z niezłą zaliczką i tak się też stanie. Przed nami będzie jeszcze 90 minut, podczas którego może wydarzyć się wszystko, dlatego nie możemy spuścić z tonu i trzeba wykonać odpowiednią pracę. Nie powiedziałbym, że to łatwiejszy mecz, niż te z poprzednich rund, dla nas liczy się nasza własna postawa i na niej się koncentrujemy – stwierdził Adriel Ba Loua.

    Rewanżowy mecz pomiędzy tymi drużynami odbędzie się 16 marca o godzinie 18:45.

    Źródło: Lechpoznan.pl

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.