Legenda Liverpoolu: „Musiałem zabić”

    Bruce Grobbelaar, były bramkarz Liverpool walczył w wojnie domowej przed rozpoczęciem kariery sportowej.

    Bruce Grobbelaar był bramkarzem The Reds w latach 80' i 90'. Łącznie rozegrał ponad 400 spotkań. Niedawno wziął udział w programie World Football w BBC, gdzie odniósł się do swojej przeszłości, zanim zaczął grać w piłkę nożną. Były golkiper wyznał, że nim rozpoczął swoją futbolową karierę, w młodości został powołany do wojska podczas wojny domowej, która spustoszyła Rodezję (obecne tereny Zimbabwe). 


    CZYTAJ NA FOOTBAR: GIROUD ZMIENI BARWY KLUBOWE?


    "Byłem zmuszony zabić. Nie jesteś już tą samą osobą, kiedy to zrobisz" – powiedział Grobbelaar w programie World Football. "Musisz żyć z konsekwencjami i nieczystym sumieniem do końca życia." Bramkarz Liverpoolu dodawał co raz, że piłka nożna uratowała go po tym, jak przeżył na własnej skórze horror wojny.

    "Wspomnienia w jakiś sposób się ulotniły, jednak dalej tkwią w głębi duszy. Zdarzają się chwilę, gdy jestem z przyjaciółmi w Afryce i lubią rozmawiać na temat wojny. Nie ja. Czasami mam uczucie deja vu, budząc się w nocy odczuwając dreszcze i złe wspomnienia, tak, jak było to kiedyś".

     

    źródło: BBC

    fot.pressfocus



    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Real chce lidera PSG! Na stole mają wylądować ogromne pieniądze

    Real pod wodzę Xabiego Alonso wciąż jest w trakcie...

    Hiszpańskie media stają po stronie Lewandowskiego!

    Na obecną chwile przedłużenie umowy przez FC Barcelonę z...

    Sławomir Peszko o wyborze nowego trenera Wieczystej

    Kazimierz Moskal został przedstawiony jako nowy szkoleniowiec ekipy Wieczystej...

    Wieczysta wybrała trenera! Znane nazwisko

    Wieczysta Kraków w ostatnim czasie stanowi synonim braku cierpliwości....

    To już pewne. UEFA dała zielone światło FC Barcelonie!

    Sprawa powrotu Dumy Katalonii na Spotify Camp Nou przeciągała...

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.