Selekcjoner reprezentacji Argentyny, Lionel Scaloni, wypowiedział się przed meczem z Chorwacją w ramach półfinału mistrzostw świata w Katarze.
Argentyna zagra w półfinale mistrzostw świata w Katarze z Chorwacją, która jest aktualnym wicemistrzem świata. Lionel Scaloni twierdzi, że nie będzie to łatwe spotkanie dla jego drużyny. Pojedynek zostanie rozegrany dzisiaj wieczorem o godzinie 20:00.
– To będzie bardzo trudny mecz, grają naprawdę zespołowo. Mają świetnych zawodników. Któregoś dnia mecz był rozegrany tak, jak trzeba było grać, zarówno po stronie holenderskiej, jak i po stronie argentyńskiej. W takich meczach są różne sytuacje i mogą być dyskusje. Wiemy, jak przegrywać i wiemy jak wygrać – powiedział Lionel Scaloni na konferencji prasowej.
– Musimy odrzucić wszystko, co zostało powiedziane. Głęboko szanujemy rywali, z którymi graliśmy. Mamy nadzieję, że jak zawsze damy z siebie wszystko – dodał.
– Mamy określony sposób gry, poza tym, że później musimy liczyć się z tym, jak gra przeciwnik. Rozmawiamy z zawodnikami, dyskutujemy i dzielimy się wrażeniami, które każdy ma. Jeśli zrobimy to, co musimy zrobić, droga do osiągnięcia celu będzie łatwiejsza – mówił.
– Dużo analizowaliśmy Chorwację, co utrudniało pracę wielu zespołom. Pracujemy nad tym, aby wiedzieć, gdzie możemy ich zaatakować i zrobić im krzywdę – zakończył.
Na konferencji prasowej wypowiedział się także Nicolas Tagliafico. – Wrażenia są bardzo pozytywne, bardzo się cieszymy, że spełniliśmy nasz pierwszy cel, którym było znalezienie się w pierwszej czwórce, ale teraz myślimy o tym, co będzie dalej. Chorwacja ma zawodników o dobrej postawie i dobrej posturze. To będzie ciężki mecz, będziemy musieli skupić się na szczegółach. Spróbujemy ich zranić naszą bronią – powiedział lewy obrońca.
– Jesteśmy inną drużyną niż cztery lata temu i oni też mają wiele różnic. To będzie inny mecz niż na poprzednim mundialu. Staramy się skupić na sobie, na naszych zawodnikach, na naszych mocnych stronach. Znamy jakość, jaką ma Chorwacja, ułożymy plan gry, aby temu przeciwdziałać – dodał.
– Umiemy radzić sobie w ciężkich chwilach, doświadczyliśmy tego już w innych grach. Musimy być przygotowani. Nie jesteśmy maszynami, to jest piłka nożna i są emocje. Skupiamy się na tym, co ma nadejść. Messi jest naszym kapitanem, naszym liderem. Napędza nas w każdym meczu, motywuje nas świadomość, że mamy go przy sobie. Wszyscy idziemy w tym samym kierunku, aby dalej spełniać marzenia – zakończył doświadczony zawodnik.
Źródło: afa.com.ar
