Luis Enrique chwali PSG! „Tutaj jest po prostu cudownie”.

    Nowy szkoleniowiec Paris Saint-Germain Luis Enrique udzielił dużego wywiadu klubowym mediom i poinformował o swoich planach na drużynę.

    Tego lata zwolniony z posady trenera klubu ze stolicy Francji został Christophe Galtier. Francuski szkoleniowiec wygrał mistrzostwo, ale mówiło się, że nie dogadywał się z zawodnikami i dlatego stracił pracę. Jego stery przejął Luis Enrique. Wcześniej pracował m.in. w reprezentacji Hiszpanii jako selekcjoner. W swoim CV ma też prowadzenie m.in. FC Barcelony, z którą wywalczył m.in. dwa mistrzostwa Hiszpanii czy też Ligę Mistrzów.

    Z Paris Saint-Germain podpisał umowę do 30 czerwca 2025 roku. Nowy opiekun „Paryżan” nie ukrywa swojego zadowolenia z dołączenia do drużyny. Uważa, że był to bardzo dobry ruch. W wywiadzie udzielonym klubowym mediom bardzo chwalił zespół, a także infrastrukturę. 

    –  Jestem bardzo szczęśliwy, bardzo dumny i nie mogę się doczekać, aby zacząć pracę. Wszystko jest nowe, a kiedy jest nowe, to jak wyjście ze strefy komfortu. Ale jestem zmotywowany, ponieważ to nowy kraj, nowe miasto, nowi gracze, nowi ludzie, z którymi można się dogadać, nowy zespół. Wiele nowych rzeczy, ale wszystko jest bardzo pozytywne i jak powiedziałem, naprawdę nie mogę się doczekać, aby zacząć – powiedział Luis Enrique.

    – Głównym powodem dołączenia do PSG jest to, że dyrektorzy mają bardzo jasny pomysł na zespół, który chcą zbudować, projekt, który chcą wdrożyć w oparciu o zasoby dostępne dla Paris Saint-Germain. I nie mówię tylko o zasobach ekonomicznych, ja myślę również o zasobach pod względem infrastruktury. Na tej podstawie myślę, że ten projekt ma wszystko, czego potrzebuje, a także trenera na moim poziomie – dodał.

    – Myślę, że każdy, kto widział grę moich drużyn, wie trochę o moich pomysłach. Jestem najwyraźniej trenerem ataku. Mój sztab i ja chcemy zespołu, który gra od pierwszej minuty, zespołu, który nie powstrzymuje się i który ataków. Chcemy, aby nasi fani dobrze się bawili, a piłkarze reprezentowali Paris Saint-Germain – skomentował.

    – Wszyscy piłkarze Paris Saint-Germain to świetni piłkarze: młodzież, która pochodzi z akademii młodzieżowej, jeśli jeszcze nią nie jest, stanie się wielkimi piłkarzami, ci, którzy już tam są, ci, którzy zostali podpisani przez klub, gwiazdy, które już mamy w drużynie. Ale aby zbudować drużynę, potrzebujesz mieszanki tych wszystkich rzeczy i trenera, który w to wierzy. I w tym przypadku jestem całkowicie przekonany, że nam się uda – przyznał.

    – Przychodzę tu nic nie robiąc i jestem pierwszą osobą, która skorzystała z tego Kampusu, jestem nawet pierwszą osobą, która tu spała. Powtarzam się, ale naprawdę szczęście, to coś, co naprawdę doceniam. Trenerzy, którzy lubią grać ofensywnie, potrzebują boisk i obiektów najwyższej klasy, a tutaj jest po prostu cudownie z tego punktu widzenia. Niewiele klubów na świecie ma takie zaplecze i myślę, że są na dobrej drodze na równi z Paris Saint-Germain. W każdym razie, jak powiedziałem, bardzo się cieszę, że jako pierwszy będę mógł z nich korzystać – przyznał.

    – Dzisiaj we wszystkich największych klubach na świecie, klubach z takim potencjałem, w szatni jest co najmniej pięć lub sześć różnych narodowości. Często trzeba umieć mówić w trzech lub czterech językach. Porozumiewanie się w różnych językach jest częścią nowoczesnej piłki nożnej, to normalne. Postrzegam to jako szansę. Nauka francuskiego to jedna z rzeczy, które chcę zrobić szybko, ale mogę też rozmawiać z niektórymi zawodnikami po włosku, z innymi po angielsku, po hiszpańsku… Myślę, że to bardzo ważne jest, aby każdy mógł komunikować się w języku, który najbardziej mu odpowiada, ale jest to również bardzo ważne, aby wszyscy obcokrajowcy, którzy przyjeżdżają do Francji i Paryża, nauczyli się języka francuskiego – powiedział.

    – Moim celem jest, aby fani Paris Saint-Germain byli dumni ze swojego zespołu, byli dumni z tego, co widzą na boisku i cieszyli się spektaklem. I docenią to, jeśli zobaczą wysiłek, ciężką pracę, zespół, który dobrze atakuje i dobrze się broni, zespół, który gra razem, zjednoczona grupa. Jeśli im się to podoba, a jestem pewien, że tak, to będą dumni ze swojej drużyny – dodał.

    – To stadion, który znam bardzo dobrze, ponieważ walczyłem tam jako zawodnik, a następnie jako trener. To bardzo trudny stadion dla przeciwnych drużyn i mam nadzieję, że będzie jeszcze trudniejszy. Im większa jedność między członkami zespołu, im więcej będzie jedności z naszymi kibicami, z naszymi kibicami, tym lepiej dla nas. W zeszłym sezonie drużyna straciła sporo punktów u siebie. Musimy być praktycznie niezwyciężeni u siebie i do tego potrzebujemy naszych fanów. Ale zanim będziesz mógł o coś poprosić, musisz wiedzieć, jak to dać. Musimy sprawić, by nasi fani chcieli nas wspierać i cieszyć się naszą piłką nożną – powiedział o stadionie Parc des Princes.

    – Chcę, żebyście wiedzieli, że chcę sprawić, byście byli ze mnie dumni, chcę dać poczucie, że wasza drużyna pracuje, walczy, gra dobry futbol, ​​a przede wszystkim, że w każdym meczu gra na punkty, nigdy się nie cofając, może zagwarantować ci jako trenerowi. Nie wiem, czy to zadziała, ale jestem przekonany, że damy radę.  Mam nadzieję, że będę się dobrze bawił – zakończył.

    Źródło: psg.fr

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.