Według nieoficjalnych informacji, Piast Gliwice oraz Radomiak Radom obserwują Łukasza Monetę.
Przyszłość Łukasza Monety znalazła się pod dużym znakiem zapytania. Zawodnik w ostatnim czasie był wypożyczony z Legii Warszawa do Zagłębia Lubin. Niestety, jego roczny pobyt w drużynie Miedziowych nie był udany. 24-latkowi przypadła rola rezerwowego i zagrał tylko cztery mecze w pierwszym zespole (3-Lotto Ekstraklasa, 1-Puchar Polski). Głównie można go było oglądać w trzecioligowych rezerwach, gdzie zaliczył 15 spotkań i siedmiokrotnie wpisał się na listę strzelców. Zagłębie ostatecznie podjęło decyzję, że nie zamierza skorzystać z wykupu gracza, więc napastnik musiał wrócić do stolicy.
>>> CZYTAJ NA FOOTBAR: NOWY ZAWODNIK WISŁY PŁOCK
Nieoficjalnie mówi się o zainteresowaniu zawodnikiem przez Piasta Gliwice oraz drugoligowego Radomiaka Radom. Moneta ma jeszcze ważny kontrakt z Wojskowymi do 30 czerwca 2020 roku. Jeśli przedstawiciele z Łazienkowskiej zdecydują się na jego ponowne wypożyczenie, najlepszym rozwiązaniem byłoby przejście do ekipy z Radomia. Drużyna prowadzona przez Dariusza Banasika bardzo dobrze spisuje się w obecnej kampanii. Jak na razie zajmuje pierwsze miejsce w tabeli i ma na swoim koncie 41 punktów.
W zespole Ricardo Sa Pinto piłkarz raczej nie ma przyszłości. W znakomitej formie jest Sandro Kulenović oraz Carlitos, więc ich pozycja u Portugalskiego menedżera jest niepodważalna, a siedzenie na ławce raczej Monety nie interesuje. Na niższym szczeblu rozgrywkowym gracz nabrałby pewności siebie, a przede wszystkich mógłby zaliczać regularne występy.
Źródło: Legia.net.
fot: pressfocus