Jak podaje "Mundo Deportivo" Malcom znalazł się na celowniku Arsenalu FC oraz Tottenhamu Hotspur.
Wszystko wskazuje na to, że przygoda Brazylijczyka w Barcelonie powoli dobiega końca. Zawodnik już od dłuższego czasu nie może sobie wywalczyć miejsca w pierwszej jedenastce u Ernesto Valverde. Od początku sezonu rozegrał łącznie 105 minut (80' – Puchar Hiszpanii, 25' – La Liga). W takim wypadku coraz częściej mówi się w mediach o jego odejściu w zimowym okienku.
Chętnych na rynku po jego osobę nie brakuje. Według powyższego źródła, 21-latek jest obserwowany przez dwa kluby z Premier League, Arsenal oraz Tottenham. Obie drużyny zamierzają w najbliższym czasie złożyć oficjalne oferty "Blaugranie" za gracza, ale oczywiście będą musieli się liczyć z dużą kwotą. Jego wartość rynkowa wynosi obecnie 45 milionów euro.
Piłkarz nie zamierza jednak odpuszczać w walce o regularne występy w drużynie z Camp Nou. Poniżej wypowiedź z oficjalnego komunikatu piłkarza przedstawionego za pośrednictwem oficjalnego konta na instagramie.
– "Jeśli chodzi o niektóre informacje publikowane przez hiszpańskie media, wyjaśniam, że przybyłem do Barcelony, mając wyznaczonych wiele celów. Ci, którzy mnie znają, wiedzą, iż jestem bardzo zdeterminowaną osobą. Jestem zadowolony z przebiegu swojej kariery. Z każdym dniem moje marzenia stają się rzeczywistością. Moja rodzina również dobrze się tutaj czuje. Podsumowując, zamierzam walczyć o wszystko, czego oczekuję od mojej kariery".
Źródło: Mundo Deportivo/Transfermarkt.de/Instagram
fot: pressfocus