asd

    Mateusz Łęgowski odejdzie z Pogoni Szczecin? „Pewnie pojawią się głosy”.

    Mateusz Łęgowski odejdzie z Pogoni Szczecin? Reprezentant Polski zabrał głos na temat swojej przyszłości. Utalentowany zawodnik udzielił wywiadu serwisowi „Łączy Nas Piłka”.

    Mateusz Łęgowski w tym sezonie gra bardzo dobrze w barwach Pogoni Szczecin. Na swoim koncie ma rozegrane 8 meczów we wszystkich rozgrywkach (1 bramka i 1 asysta). 19-letni ofensywny pomocnik dostał nawet powołanie od Czesława Michniewicza do pierwszej reprezentacji Polski i zadebiutował w meczu z Holandią w Lidze Narodów UEFA (0:2) na PGE Narodowym w Warszawie.

    Jaka będzie przyszłość tego piłkarza? Kiedyś występował w młodzieżowych zespołach Valencii, ale na razie nie zamierza nigdzie wyjeżdżać. Utalentowany zawodnik skupia się na pracy w ekipie „Dumy Pomorza”. 

    – Trener Gustafsson obdarzył mnie dużym zaufaniem, jestem mu za to wdzięczny. Jako zawodnik i człowiek potrzebowałem tego, żeby dostać taką szansę. Nie tylko w jednym meczu, ale w kilku. Poczuć, jak to jest zagrać więcej minut w ekstraklasie. Dużo rozmawiamy. Od kiedy przyszedł do Pogoni, zrobiłem postęp piłkarski, ale przede wszystkim mentalny. Zyskałem pewność siebie, uczę się nie myśleć o rzeczach, na które nie mam wpływu i które mogą mnie rozpraszać w trakcie meczu. Pozwolił mi wejść na inny poziom koncentracji, skupiać się na tym, co muszę robić. W ostatnim czasie bardzo dużo mi to dało – przyznał Mateusz Łęgowski w rozmowie z „Łączy Nas Piłka”.

    – Zobaczę, co będzie za jakiś czas. Kontrakt z Pogonią obowiązuje do czerwca 2025 roku. Tak jak już mówiłem, nie rozegrałem zbyt wielu spotkań w ekstraklasie, a ostatnio wszystko wokół mnie dzieje się bardzo szybko. Pewnie pojawią się głosy, że skoro zadebiutowałem w reprezentacji, to zaraz będzie transfer, ale ja chciałbym wszystko robić krok po kroku i studzić to wszystko. Iść swoją ścieżką. Jak poczuję, że nadszedł moment, w którym powinienem wyjechać, to tak zrobię – dodał.

    Źródło: Laczynaspilka.pl

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Please enter your comment!
    Please enter your name here

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.