Kepa Arrizabalaga ma zastąpić Keylora Navasa w Realu Madryt.
Ostatnie okno transferowe obfitowało w ciekawe informacje dotyczące drużyny Zinedine'a Zidane'a. Głównym tematem plotek była obsada bramki. Długo spekulowało się o transferze Davida de Gei, ale ostatecznie Francuz zablokował transakcję, wyrażając pełne poparcie dla Keylora Navasa. Thibaut Courtois oraz Gianluigi Donnarumma również byli jedną z opcji transferowych, ale ostatecznie skończyło się na plotkach, bo nie podjęto rozmów z działaczami żadnego z tych golkiperów.
Zarząd "Królewskich" z Florentino Perezem na czele zamierza jednak dokonać wzmocnień kadry, opierając się na obecnej filozofii transferowej klubu. Zgodnie z doniesieniami "Marki", priorytetem dla madrytczyków w przyszłym roku będzie sprowadzenie bramkarza Athletiku Bilbao, Kepy Arrizabalagi. 22-latek zaprezentował się z bardzo dobrej strony na Młodzieżowych Mistrzostwach Europy rozgrywanych w Polsce i zebrał bardzo dobre recenzje w poprzednim sezonie La Ligi. Na korzyść dla Realu przemawia fakt, że kontrakt urodzonego w Ondarroi piłkarza wygasa z końcem tego sezonu i wiele wskazuje na to, że nie zostanie on finalnie przedłużony.
Jeżeli jednak doszłoby do prolongaty kontraktu Arrizabalagi, to w kontrakcie znajdzie się klauzula odstępnego w wysokości 65 milionów euro. Były zawodnik Realu Valladolid zachował dwukrotnie czyste konto w obecnym sezonie.
źródło: Marca
fot. Pressfocus