SSC Napoli pokonało przed własną widownią 2:0 (0:0) Liverpool FC w 1. kolejce Ligi Mistrzów. Po meczu wypowiedział się Arkadiusz Milik.
Arkadiusz Milik zabrał głos na temat swoich problemów zdrowotnych. Jak na razie nie zagrał żadnego spotkania w tym sezonie w ligowych rozgrywkach, a wczorajszy mecz z Liverpoolem przesiedział na ławce rezerwowych.
– Wtedy byliśmy na zgrupowaniu w Stanach Zjednoczonych, jednak to zaczęło się już wcześniej. Poczułem, że mam problemy mięśniowe. Nie było do końca doleczone. Tak to czasem jest, że gra się z tym, ponieważ chce się przygotować dobrze do sezonu.Nie chcę dokładnie mówić jakie problemy miałem, ale jestem już w pełni zdrowy i bardzo się cieszę – przyznał reprezentant Polski.
Napastnik chwalił swoich kolegów po meczu z The Reds.
– Chwała chłopakom za to. Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie z trudnym przeciwnikiem. W tamtym sezonie też zagraliśmy świetne spotkanie z Paris Saint-Germain i Liverpoolem, ale najważniejsze jest zwycięstwo. Mam nadzieję, że wszystko potoczy się po naszej myśli i uda wygrać grupę. Mamy wysokie cele, mocną drużynę i chcielibyśmy zajść daleko – dodał.
Niedawno do zespołu Carlo Ancelottiego dołączył Fernando Llorente. Czy to go zmartwiło?
– Bardzo się ucieszyłem z tego transferu. Jest to zawodnik bardzo doświadczony, od którego też mogę coś wyciągnąć. Będę starał się go podpatrywać na treningach – zakończył.
Źródło: Polsat Sport
fot: pressfocus