Zawodnik Jagiellonii Białystok, Miłosz Matysik, wypowiedział się na temat treningów pod wodzą Fernando Santosa w rozmowie z klubowymi mediami.
Miłosz Matysik jest wychowankiem Jagiellonii Białystok. 19-latek przebijał się przez wszystkie szczeble młodzieżowe w tym zespole, potem grał w rezerwach „Dumy Podlasia”, a 1 stycznia 2021 roku został włączony do pierwszej drużyny. Od tamtej pory rozegrał 30 spotkań, strzelił 1 bramkę i zanotował 2 asysty. Jego kontrakt jest ważny do 30 czerwca 2024 roku.
🎙️ Miłosz Matysik o treningach z reprezentacją Polski 🇵🇱.
________________________
Wspierają nas @wojpodlaskie, @WBialystok— Jagiellonia 💛❤️ (@Jagiellonia1920) June 19, 2023
Dzięki swoim dobrym występom został zaproszony przez selekcjonera Fernando Santosa na mniejsze zgrupowanie, które odbyło się przed normalnym czerwcowym zgrupowaniem. Portugalski selekcjoner chciał sobie przetestować niektórych zawodników, szczególnie tych młodszych.
– To było niesamowite doświadczenie. Samo powołanie na to zgrupowanie traktuję jako olbrzymie doświadczenie. Wszyscy wiemy, co trener Santos osiągnął w swojej karierze, mistrzostwo Europy, zwycięstwo w Lidze Narodów, praca z Cristiano Ronaldo. To działało na naszą wyobraźnię, dlatego z dużą radością przyjąłem zaproszenie na to zgrupowanie – przyznał Miłosz Matysik w rozmowie z klubowymi mediami Jagiellonii Białystok.
– Na pewno budzi respekt wśród zawodników. Tak naprawdę on nam się uważnie przyglądał, a zajęcia przygotowywali jego asystenci. Z pewnością było aktywnie, ale każdy z nas chciał pokazać się selekcjonerowi z możliwie najlepszej strony. Poza tym możliwość spotkania kadrowiczów tej pierwszej drużyny, zawodników, którzy są naszymi idolami, na których się wzorujemy. To było coś dużego i pokazało kierunek, w którym chcę zmierzać – mówił o Fernando Santosie.
– Po prostu wymieniliśmy kilka zdań. Jak już wspomniałem, to szkoleniowiec bardzo charyzmatyczny, wie czego chce i jasno przedstawia swoje wymagania. Jednocześnie pierwsza reprezentacja jest także dla mnie konkretnym celem do którego dążę. Wiem, że przede mną mnóstwo pracy, ale mogę tam się znaleźć dzięki systematycznemu rozwojowi i regularnym występom w klubie – mówił o rozmowie z Santosem.
Źródło: Jagiellonia.pl