Radosław Murawski oraz Dino Hotić skomentowali wygraną z FK Kauno Žalgiris w pierwszym meczu drugiej rundy kwalifikacji do Ligi Konferencji.
Lech Poznań grał u siebie pierwszy mecz z FK Kauno Žalgiris w ramach drugiej rundy kwalifikacji do Ligi Konferencji. Starcie zakończyło się zwycięstwem „Kolejorza” 3:1. Na listę strzelców wpisali się Dino Hotić, Antonio Milić i Radosław Murawski.
– Wygrany mecz zawsze cieszy. Wydaje mi się, że o ile pierwsza połowa była dla nas kapitalna, o tyle druga już wyglądała zupełnie inaczej. I to sprawia, że czujemy niedosyt po tym spotkaniu. Mamy zaliczkę przed rewanżem, do tego pokazaliśmy dziś kawał niezłej piłki. Szliśmy z zamiarem strzelenia kolejnych goli, ale nasz jeden błąd został wykorzystany. Podchodzimy do drugiego starcia z szacunkiem, bo także dzisiejszy mecz pokazuje, że trzeba darzyć respektem każdego przeciwnika – powiedział zawodnik Lecha Poznań Radosław Murawski, cytowany przez „Lechpoznan.pl”.
90’+4 🏁 Pierwsza odsłona rywalizacji dla Kolejorza ✅ Za tydzień czeka nas rewanż w Kownie 🔜
_____#UECL | #LPOFKŻ 3:1 pic.twitter.com/JjioGR6BRL— Lech Poznań (@LechPoznan) July 27, 2023
– Dzisiejszy mecz można byłoby ocenić bardzo pozytywnie, gdyby nie ten stracony gol. Myślę, że sami daliśmy przeciwnikowi szansę na jego strzelenie. W większości jednak kontrolowaliśmy to spotkanie, osiągnęliśmy korzystny wynik i teraz musimy skoncentrować się mocno na niedzieli, a następnie na rewanżu. Wydaje mi się, że zanotowaliśmy dziś za dużo strat, ale patrząc całościowo, zagraliśmy niezłe zawody – dodał Dino Hotić, cytowany przez „Lechpoznan.pl”.
Źródło: Lechpoznan.pl