Nazwisko Harvey Elliott być może nie mówi wam za dużo, ale ten 16-latek po swoim debiucie w Premier League przyciągnął uwagę najmocniejszych klubów Europy. Anglik trafi do Liverpoolu.
Harvey Elliott jest zawodnikiem Fulham, w którego barwach zadebiutował w maju w Premier League, mając zaledwie 16 lat i 30 dni! Tym samym, ten młodziutki napastnik zapisał się w historii angielskiej piłki, jako najmłodszy zawodnik, który wystąpił w meczu najwyższej ligi w Anglii. Elliott jest również reprezentantem swojego kraju do lat 17.
Jego wyczyn nie przeszedł bez echa. Jak podają angielskie media, zawodnik Fulham mógł przebierać w ofertach z takich klubów jak Manchester City, Arsenal, PSG i Real Madryt, jednak 16-latek przyznał dla serwisu Goal, że dorastał, jako kibic Liverpoolu i bardzo zależy mu na grze w barwach The Reds. Fulham nie chciało wypuścić swojego młodego zawodnika, jednak Elliott nie zdecydował się na podpisanie promesy kontraktowej, która weszłaby w życie po ukończeniu przez niego 17 lat.
>>> CZYTAJ NA FOOTBAR: BAYERN ZAINTERESOWANY MŁODYM SKRZYDŁOWYM
Żeby pokazać skalę talentu Harvey'a Elliotta można przytoczyć słowa kapitana drużyny Fulham, Toma Cairney'a:
Okazał się być sensacją od kiedy dołączył do treningów kilka miesięcy temu. Nie wygląda na skrępowanego i czaruje tak, że wszyscy mówią "wow".
Dla Liverpoolu będzie to drugi transfer w tym okienku transferowym. Pierwszym był 17-latek z holenderskiego PEC Zwolle, Sepp van den Berg. Widocznie Jurgen Klopp i zarząd The Reds skupiają się na budowaniu drużyny na przyszłość, ściągając młodych, utalentowanych zawodników.
Źródło: Goal
fot: pressfocus