W kuluarach panuje przekonanie, że od klubów pokroju Barcelony i Realu nie odmawia sie przyjęcia kontraktu. Cóż, zupełnie innego zdania jest William Saliba, który przedstawił jasną deklarację.
Nie jest tajemnicą, że Real wciąż jest w budowie. Kolejnym elementem do wzmocnienia zespołu jest środkowy obrońca po tym jak w tej roli nie odnalazł się wiecznie kontuzjowany David Alaba. Na liście życzeń „Królewskich” od dłuższego czasu znajduje się William Saliba, choć niedawno podpisał on nowy kontrakt z zespołem z Londynu.
Jest on topowym obrońcą, który poza warunkami fizycznymi ma mentalność zwycięzcy, potrafi dyrygować kolegami z zespołu a poza tym wciąż jest młodym zawodnikiem. Idealne wzmocnienie dla Florentino Pereza, który nie ukrywa swojego zainteresowania defensorem. Ten jednak postawił sprawę jasno:
Oczywiście, to bardzo kuszące, gdy taki klub jest tobą zainteresowany. Ale najpierw chciałem wygrywać tytuły z Arsenalem, zanim zacząłem myśleć o czymkolwiek innym – powiedział Saliba w rozmowie z Telefoot.
Francuski defensor ma ważny kontrakt z Arsenalem do czerwca 2030 roku. Ma już na koncie 146 spotkań w pierwszym zespole „The Gunners” w których strzelił 8 bramek i dołożył do tego 3 asysty. Portal Transfermarkt wycenia go na 80 milionów euro.

Fanatyk sportów ekstremalnych, orientalnego żarcia i jednośladów. Swoją przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem jeszcze przed studiami pracując w sekcji żużlowej Wybrzeża Gdańsk. Niedługo później hobby stało się pracą, pracą którą uwielbiam. Rodowity gdańszczanin z krwi i kości, który za nic nie myśli opuszczać swojego ciepłego gniazdka.


