Nie milkną echa po wczorajszym spotkaniu Ajaxu z Realem. Wciąż pojawiają się sprzeczne opinie na temat anulowania bramki Nicolasa Tagliafico. Dyskusję raz na zawsze postanowiła zamknąć UEFA, która w swoich mediach społecznościowych dokładnie wyjaśniła, dlaczego bramka Ajaxu została anulowana.
Była 38. minuta spotkania. Stały fragment gry wykonywali gospodarze. W zamieszaniu pod bramką Courtois najlepiej zachował się Nicolas Tagliafico, który trafił do siatki, czym spowodował ogromną radość w sektorze ekipy z Amsterdamu. Radość ta nie trwała długo – arbiter meczu, Daniel Skomina postanowił skonsultować się z wozem VAR, którym dowodził Szymon Marciniak. Okazało się, że Dusan Tadić stał na pozycji spalonej. Trafienie zostało anulowane, a duże brawa należą się dla polskich sędziów, którzy nakłonili Skominę, by ten zobaczył powtórkę na monitorze.
CZYTAJ TAKŻE: POCHETTINO PO ZWYCIĘSTWIE NAD BORUSSIĄ
Jeszcze w momencie trwania spotkania dyskusja na temat anulowanej bramki dla Ajaxu była ogromna. Szczególnie dziennikarze Sportu uważali, że trafienie powinno być zaliczone, a oni sami nie rozumieją decyzji arbitra. Tuż po zakończeniu spotkania UEFA na swoich mediach społecznościowych dokładnie opisała tę sytuację.
VAR in the UCL: in the 38th minute of the Ajax v Madrid first leg, Nicolás Tagliafico’s headed goal was ruled out following a VAR review. The referee identified that Tagliafico’s team-mate Dušan Tadić was in an offside position and interfering with the goalkeeper – pic.twitter.com/sPtZFd6YiB
— UEFA Champions League (@ChampionsLeague) 13 lutego 2019
Polskim arbitrom należą się duże brawa, że potrafili zareagować, mimo że czasu nie było dużo. Real wygrał to starcie 2:1. Nie można jednak powiedzieć, że to Królewscy są bliżej awansu do ćwierćfinału. Każda z drużyn ma równe szanse na awans.
źródło: UEFA
fot. pressfocus