Włoski Związek Sportowy podjął decyzję w sprawie Chievo.
Przypomnijmy, że ekipa z Werony była oskarżona o zwiększanie wartości piłkarzy. Łącznie zarobili 25 milionów dolarów, a pieniądze te pozwoliły ekipie Mariusza Stępińskiego oraz Pawła Jaroszyńskiego wystąpić w kolejnych sezonach włoskiej ekstraklasy. Sprawa wyszła na jaw jakiś czas temu, a prokurator domagał się odjęcia aż piętnastu punktów. Ostatecznie, FIGC odjęła trzy punkty oraz została ukarana kwotą pieniężną w wysokości 200 tysięcy euro. W związku z tym, Chievo spada na ostatnie miejsce w tabeli z dwoma ujemnymi punktami na koncie ( w trzech pierwszych spotkaniach zdobyli jeden punkt).
Tribunale Federale Nazionale – sekcja dyscyplinarna – pod przewodnictwem Cesare Mastrocola zaakceptowała skierowanie prokuratora, karząc Chievo Verona trzema odjętymi punktami oraz grzywnę w wysokości 200 000 €. Trybunał ukarał również prezydenta Chievo, Lukę Campedellego trzymiesięcznym zawieszeniem, a także miesięcznym zawieszeniem dla swoich doradców.
źródło: FIGC
fot. A.C. Chievo Verona