29-letni Paweł Wszołek został wypożyczony do Legii Warszawa do końca sezonu 2021/22. Pomocnik wcześniej był zawodnikiem stołecznego klubu w latach 2019-2021 i wywalczył dwa tytuły mistrza Polski w 2020 i 2021 roku.
Paweł Wszołek przez dwa sezony przy Łazienkowskiej rozegrał 59 meczów, zdobył 12 bramek i zanotował 15 asyst. Miał znaczący wkład w wywalczenie przez klub 15. i 16. tytułu Mistrza Polski. Przez ostatnie pół roku był zawodnikiem Unionu Berlin, a przed swoim pierwszym pobytem przy Łazienkowskiej reprezentował m.in. UC Sampdorię, Hellas Veronę (53 mecze Serie A) i Queens Park Rangers (106 meczów w Championship). W reprezentacji Polski rozegrał 11 spotkań.
– Paweł Wszołek dobrze spisywał się w Legii i zawsze mogliśmy na nim polegać. Potrzebowaliśmy piłkarza na tę pozycję – mamy Mattiasa Johanssona, a Paweł jest bardziej ofensywnie usposobionym zawodnikiem. Jestem przekonany, że będzie się prezentował tak, jak przed transferem do Unionu Berlin. Liczymy na jego pomoc – mówi dyrektor sportowy Legii Warszawa Jacek Zieliński.
Paweł Wszołek najczęściej był wystawiany na pozycji prawego pomocnika lub wahadłowego. W Legii będzie występował z numerem 13.
– Nie trzeba było mnie długo namawiać do powrotu. Bardzo się cieszę, że jestem w Legii. Mam nadzieję, że teraz nadchodzi najlepszy moment sezonu dla całej drużyny, a ja sam potwierdzę swoją jakość na boisku. Chwile przeżyte za trenera Vukovicia były jednymi z najpiękniejszych w mojej karierze. Zdobyłem swoje pierwsze mistrzostwo Polski, mieliśmy świetną, bardzo zgraną ekipę. Śledziłem praktycznie wszystkie spotkania Legii. Wiem, że jest tutaj bardzo dużo jakości, wielu świetnych ludzi – nie tylko piłkarzy, bo mam na myśli całą społeczność w klubie – mówi Paweł Wszołek.
Źródło: Legia Warszawa/mat.pras.
Z dziennikarstwem związany od 16 roku życia. Doświadczenie zbierałem przechodząc staż w redakcji „Przeglądu Sportowego”. Oprócz tego m.in. przez cztery lata pracowałem w wydawnictwie Fratria. Tam odpowiadałem… teoretycznie za teksty do działu gospodarczego. Ale nie uciekaliśmy od różnej tematyki, np. w „Gazecie Bankowej” pisałem o motoryzacji.
Fanatyk sportu. Głównie specjalizuję się w Piłce Nożnej i MMA. Ale z chęcią obserwuję również to, co dzieje się w Formule 1, tenisie czy skokach narciarskich. Hobbystycznie fan wrestlingu.