Wiele wskazuje na to, że nowy menadżer Bayernu, Niko Kovac, da szansę Renato Sanchesowi w przedsezonowym zgrupowaniu.
Kłopoty z formą Portugalczyka zaczęły się od zakończenia Euro 2016 oraz transferze do Bayernu. Nagle z młodego, dobrze zapowiadającego się piłkarza, stał się niewypałem transferowym, który stracił jakikolwiek blask. W pierwszym sezonie w nowych barwach nie występował zbyt często – powodem był kłopot bogactwa w środku polu Bawarczyków. Przypomnijmy, że Sanches o miejsce w składzie rywalizował z Arutro Vidalem oraz Thiago. Krótko mówiąc – był na straconej pozycji, By mieć szansę na regularne występy, zdecydował się na wypożyczenie do Swansea City. Jak się później okazało, ruch ten okazał się kompletnie nietrafiony. W barwach Łabędzi rozegrał zaledwie szesnaście spotkań we wszystkich rozgrywkach notując jedną asystę.
Zobacz: nowa koszulka Bayernu na sezon 2018/19
Okazuje się, że Portugalczyk wróci na obóz przygotowawczy do Bayernu, gdzie zostanie sprawdzony przez nowego opiekuna klubu, Niko Kovaca. Tę informację potwierdził prezes Bawarczyków, Karl-Heinz Rummenigge. W rozmowie z dziennikarzami potwierdził on, że Sanchez wróci do klubu, gdzie będzie sprawdzany przez nowego trenera. Dodał również, że spróbuje przywrócić go do dawnej formy, co uważa za ekscytującą pracę. Warto mieć na uwadze fakt, że do ekipy z Monachium dołączy Leon Goretzka. Były pomocnik Schalke, Serge Gnabry oraz właśnie Sanches mają być piłkarzami, którzy będą mieć jakikolwiek wkład w kolejne mistrzostwo Niemiec.
źródło: Squawka
fot. pressfocus