Były piłkarz, Mirosław Okoński, w rozmowie ze „Sport.tvp.pl” powiedział, kto powinien zdobyć nagrodę za najlepszego piłkarza obecnego sezonu w PKO BP Ekstraklasie. Wskazał na zawodnika Lecha Poznań.
Wszystko wskazuje na to, że Lech Poznań w obecnym sezonie zgarnie mistrzostwo Polski. „Kolejorz” obecnie znajduje się na pozycji lidera z dorobkiem 68 punktów na koncie. Na drugiej pozycji jest Raków Częstochowa (66 punktów). W tym sezonie „Poznańska Lokomotywa” zmierzy się jeszcze z Wartą Poznań oraz Zagłębiem Lubin.
Mirosław Okoński powiedział, że Lech Poznań nie może jeszcze myśleć o mistrzostwie Polski. Jego zdaniem drużyna musi się na razie skupić na nadchodzących spotkaniach.
– Przestrzegam piłkarzy Lecha przed takim myśleniem. Jeżeli zawodnicy w ten sposób będą podchodzić do meczów z Wartą Poznań i Zagłębiem Lubin, to może się źle dla nich skończyć. Zostały jeszcze dwa mecze, które trzeba traktować jak finały. Jestem jednak spokojny o podejście graczy, bo trener Maciej Skorża nie dopuści do nawet najmniejszego rozprężenia w szeregach Lecha. Szkoleniowiec ma wielkie doświadczenie w tego typu sytuacjach, bo gra o tytuł to dla niego żadna nowość – powiedział Mirosław Okoński, który grał w barwach Lecha Poznań w latach 1977–1980, 1982–1986 oraz 1992.
63-latek powiedział również, kto powinien zgarnąć nagrodę za najlepszego piłkarza sezonu. Kogo wybrałby Mirosław Okoński?
– Joao Amarala. Nie wiem, jak trener Skorża mógł zostawić go na ławce w finale Pucharu Polski. Wszedł dopiero po przerwie. To dla mnie niezrozumiała decyzja. Ten piłkarz zrobił ogromny postęp od momentu, gdy pierwszy raz pojawił się na boisku w Poznaniu. Obserwuję go uważnie od samego początku i jestem pod wrażeniem. Miał gorsze chwile w naszym klubie, ale teraz jest nieoceniony. Jest przebojowy, nie boi się pojedynków jeden na jeden, a wręcz ciągle ich szuka. Lubię takich graczy, sam taki byłem. Na dodatek świetnie rozumie się z Mikaelem Ishakiem. Będę starał się o koszulkę Amarala. Jadę jutro do klubu i poproszę o jego trykot. Powieszę sobie w honorowym miejscu w domu – powiedział.
W tym sezonie Amaral rozegrał 31 spotkań w PKO BP Ekstraklasie. Na swoim koncie ma 13 bramek i 8 asyst.
Źródło: Sport.tvp.pl
