KMŚ to turniej w którym najlepsze drużyny z całego globu spotkają się by walczyć o prawo nazwania się najlepszą drużyną świata. Jeden z uczestników mocno zabiegać ma o usługi Victora Osimhena proponując mu bajońską sumę.
Victor Osimhen po sadze związanej z wymuszeniem odejścia z Napoli ostatecznie podpisał krótkoterminowe przedłużenie kontraktu i został wypożyczony do Turcji. Tam przywdział trykot Galatasaray w którego barwach pokazał czemu jest jednym z najlepszych napastników na świecie.
W tym sezonie Osimhen wystąpił w 40 meczach Galatasaray, licząc wszystkie oficjalne rozgrywki. W tym czasie strzelił aż 36 goli i zaliczył osiem asyst. Został jednocześnie królem strzelców Super Lig wydatnie przyczyniając się do zdobytego przez klub kolejnego mistrzostwa Turcji.
Jego przygoda z klubem dobiega jednak końca, choć tureckie media przekonywały, że chce zostać w zespole. Niestety nie grzeszą one obiektywnością a prawda jest taka, że Galatasaray to dla niego za mały klub. Rozpoczęły się więc dywagacje na temat potencjalnego jego przejścia do innej ekipy.
Faworytem ma być Juventus, który jest skłonny zapłacić 75 milionów za jego usługi. Potrzebują oni bowiem solidnego golleadora, którego obecnie bardzo brakuje w Turynie. To taki kierunek ma preferować Osimhen, jednak jak donosi Santi Aouna pojawiają się też mocno egzotyczne oferty.
Płynie ona, jak można się łatwo domyśleć, z Arabii Saudyjskiej. Nigeryjczyka bardzo mocno chce u siebie mistrz kraju – Al-Hilal, który szykuje się do rywalizacji w Klubowych Mistrzostwach Świata i chce, aby Osimhen dołączył do nich jeszcze przed ich startem. Proponują mu zabójczą wręcz kwotę.
Mowa tutaj o 120 milionach euro za rok gry, kontrakt miałby obowiązywać przez trzy lata co oznacza, że Osimhen zarobiłby ponad ćwierć miliarda euro. Taki kontrakt ustawiłby go do końca życia, a korzystać by z niego mogły również kolejne pokolenia piłkarza. Wydaje się jednak, że jest to mało prawdopodobne.
Osimhen chce walczyć o najważniejsze trofea w Europie i preferuje powrót na „Stary Kontynent”. Najbliżej jego pozyskania jest Juventus Turyn. Portal Transfermarkt wycenia napastnika na 70 milionów euro.

Fanatyk sportów ekstremalnych, orientalnego żarcia i jednośladów. Swoją przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem jeszcze przed studiami pracując w sekcji żużlowej Wybrzeża Gdańsk. Niedługo później hobby stało się pracą, pracą którą uwielbiam. Rodowity gdańszczanin z krwi i kości, który za nic nie myśli opuszczać swojego ciepłego gniazdka.