Ostra wypowiedź Mateusza Borka: „Powinien skończyć szkołę”

    Dziennikarz Polsatu Sport, Mateusz Borek, w swoim felietonie dla Przeglądu Sportowego bardzo krytycznie odniósł się do sytuacji Lecha Poznań.

    Nie od dziś wiemy, że Lech Poznań boryka się z olbrzymimi problemami. Mateusz Borek w dzisiejszym felietonie dla Przeglądu Sportowego wytyka błędy właścicieli klubów. Winą obarcza przede wszystkim sztab szkoleniowy z trenerem Đurđevicem na czele:

    – Kto tych dwóch ludzi tutaj ściągnął? Lechu, dokąd zmierzasz? Znam Jacka Rutkowskiego, cenię go, ale to trochę dziwne, że w Poznaniu przepłacają za obcokrajowców, zamiast bardziej stawiać na młodych Polaków. Nie dziwię się frustracji kibiców. W Szczecinie w składzie Lecha było dwóch Polaków, a w Częstochowie trzech. Dokąd ten zespół zmierza?

    Następnie dodaje:

    – W trzynastu ligowych kolejkach do zdobycia było 39 punktów. Lech zgromadził ich 20, czyli minimalnie więcej niż 50 procent. Do tego „Kolejorz” stracił aż 18 goli, co jest piątym najgorszym wynikiem w Ekstraklasie. To jest dramat.


    CZYTAJ NA FOOTBAR: WŁOSKIE MEDIA: KOWNACKI MOŻE ZMIENIĆ KLUB!


    Na koniec swojego tekstu, krytykuje pierwszego trenera drużyny:

    – W niedzielę Lech gra z Lechią. Mamy do czynienia z przedłużaniem niebytu. Być może będę musiał to odszczekać, ale uważam, że projekt „Djurdjević w Lechu” dobiegł końca. Serb powinien najpierw skończyć szkołę i poprowadzić klub w II lidze. On po prostu nie był gotowy merytorycznie i mentalnie na prowadzenie takiego giganta.

     

    źródło: Przegląd Sportowy / Mateusz Borek

    fot. Promocja Książki "Krótka Piłka"

     

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj

    Zobacz również

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.