Szkoleniowiec Manchesteru City, Pep Guardiola, zabrał głos przed pierwszym półfinałowym meczem w Lidze Mistrzów z Realem Madryt.
W półfinale Ligi Mistrzów Manchester City trafił na Real Madryt. „Obywatele” w ćwierćfinale przeszli Atletico Madryt, a „Królewscy” awansowali do kolejnej rundy, ponieważ wygrali z Chelsea Londyn.
Dzisiaj o godzinie 21:00 odbędzie się pierwszy półfinałowy mecz pomiędzy tymi zespołami. Starcie będzie miało miejsce na Etihad Stadium, czyli stadionie aktualnego mistrza Anglii.
Przed tym hitowym spotkaniem głos zabrał opiekun gospodarzy, Pep Guardiola. – To zaszczyt być w półfinale, grając jeszcze z Realem Madryt. W ostatniej dekadzie zaczynamy często tam być. To wielkie wyróżnienie. Postaramy się dobrze zaprezentować – zaczął Pep Guardiola na przedmeczowej konferencji prasowej.
– Gdybyśmy mieli konkurować z historią tego klubu, to nie mielibyśmy żadnych szans. Ich historia mówi sama za siebie – dodał
– Musimy mieć chęć konkurowania z nimi. Gra przeciwko Realowi Madryt to niesamowity test. Chcemy tego spróbować. Musimy cierpieć i trzymać się razem. Kiedy będziemy przy piłce, to spróbujemy ich zaatakować – mówił.
– Byłoby tak samo, gdybyśmy zmierzyli się z Bayernem Monachium lub Barceloną, drużynami, które wielokrotnie były na tym etapie rozgrywek. Dziesięć lat temu nie było nas tutaj, a teraz jest inaczej. To dobre lekcje na przyszłość – kontynuował.
– Historii nie możemy jednak zmienić. Zagramy jedenastu na jedenastu, a gracze zdecydują, czy podejmowanie decyzji jest dobre – stwierdził.
– Gramy z piłkarzami, którzy wielokrotnie znajdowali się w półfinale. Dlatego mają rzeczy, których my może nadal nie mamy. Ale może są też rzeczy, które my mamy, a oni nie mają. Tego nie jestem w stanie stwierdzić – przyznał.
– Tego meczu nie wygram ja ani Carlo Ancelotti. To należy już do piłkarzy. Bycie w półfinale jest dobre. Pewnego dnia nas tutaj nie będzie, bo to jest ciężkie zadanie awansować tutaj. Nie ma też tutaj innych dużych zespołów. Będziemy jednak starać się być sobą w tych złych i dobrych chwilach – zakończył.
Rewanżowe spotkanie odbędzie się 4 maja na Santiago Bernabeu w Madrycie.
Źródło: Mancity.com