Bardzo możliwe, że stery po Adamie Nawałce obejmie zagraniczny szkoleniowiec.
Dokładnie chodzi o Cesare Prandelliego. Włoski szkoleniowiec był selekcjonerem reprezentacji Włoch w latach 2010-2014. Stery objął po kompletnie nieudanych mistrzostwach świata w 2010 roku, gdzie Włosi bronili tytułu mistrza świata. Awansował do finału Euro 2012, gdzie musiał uznać wyższość Hiszpanii. Pracę stracił po klęsce na mistrzostwach świata. Mając w grupie Urugwaj, Anglię oraz Kostarykę nie wyszli z niej. Później został szkoleniowcem Valencii. Ostatnią drużynę, jaką prowadził, był klub w Emiratach Arabskich.
Według Przeglądu Sportowego, Prandelli jest faworytem do zastąpienia Adama Nawałki, który oddał się do dyspozycji Zbigniewa Bońka. Polacy zawiedli na Mundialu w Rosji, więc Boniek prawdopodobnie będzie musiał poszukać nowego selekcjonera, a nie wykluczone, że nie zostanie nim właśnie Prandelli.
źródło: Przegląd Sportowy
fot. pressfocus