Obecna sytuacja w Realu Madryt powoduje, że wielu zawodników myśli o opuszczeniu klubu. Tę sytuację chce wykorzystać PSG, które miało już złożyć ofertę za jednego z zawodników „Królewskich”.
Xabi Alonso miał być zbawicielem Realu, wszyscy oczekiwali, że po wynikach osiąganych z Bayerem Leverkusen podobnie będzie również w Madrycie. Życie jednak brutalnie to zweryfikowało, szczególnie ostatnie tygodnie. Real ma duże problemy z wygrywaniem meczów a w kuluarach mówi się o narastającym konflikcie na linii trener-zawodnicy.
Głównym prowokatorem jest w tej sytuacji Vinicius Junior, który z każdą jednak chwilą zyskuje wsparcie. Teraz przeciwko szkoleniowcowi stoją również Ferland Mendy, Rodrygo, Endrick i Fede Valverde. Mają oni nie rozumieć decyzji i wizji gry trenera co powoduje, że myślą o zmianie barw. Wszystko ma rozstrzygnąć się w spotkaniu z Manchesterem City.
Jeśli Xabi nie wygra tego spotkania to najpewniej pożegna się z zespołem. Na coś zupełnie przeciwnego liczy PSG. Paryżanie mają mieć chrapkę na Fede Valverde za którego mieli już nawet złożyć ofertę. Zdaniem portalu Fichajes opiewa ona na 100 milionów euro. Dużym fanem jego talentu jest Luis Enrique, który uważa go za wszechstronnego piłkarza, który idealnie wpisze się w jego wizję gry.
Wszystko więc obecnie zależy od najbliższego spotkania Realu. PSG ma jednak monitorować sytuację Urugwajczyka i wykorzystać każdą nadarzającą się okazję, aby ściągnąć go do stolicy Francji. W tym sezonie Valverde rozegrał 20 spotkań w których zdobył 4 asysty.

Fanatyk sportów ekstremalnych, orientalnego żarcia i jednośladów. Swoją przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem jeszcze przed studiami pracując w sekcji żużlowej Wybrzeża Gdańsk. Niedługo później hobby stało się pracą, pracą którą uwielbiam. Rodowity gdańszczanin z krwi i kości, który za nic nie myśli opuszczać swojego ciepłego gniazdka.


