Według Financial Times, FIFA ma w planach wprowadzenie możliwości lokowań powierzchni reklamowych w trakcie sprawdzania VAR.
Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej chce zarabiać na każdym możliwym polu. Według Financial Times, organizacja już niedługo chce wprowadzić możliwość reklamy podczas przerw na wideo weryfikację. Może być to najbardziej dochodowa kampania reklamowa, gdyż oczywiste jest, że najwięcej telewidzów jest w trakcie meczu, w porównaniu z przerwami. Pojedyncza tego rodzaju przerwa w meczu trwa kilkadziesiąt sekund, maksymalnie kilka minut. Warto przytoczyć statystykę, iż podczas całych mistrzostw w Rosji przerwy VAR zajęły w sumie 27 minut. Analizy firmy Ampere Analysis wykazały, że minuta takiej reklamy kosztowałaby około 600 tys. funtów.
Eksperci od marketingu sportowego szacują, że tylko za obecność podczas przerw VAR, pakiet reklam mógłby kosztować 50 milionów funtów. W większej kompozycji, nawet 100 mln funtów.
>>> CZYTAJ NA FOOTBAR: PIAST JUŻ DZISIAJ MISTRZEM POLSKI?
Póki co, FIFA nie spieszy się ze zmianami. VAR to ciągle nowość, która dalej jest niedopracowana i budzi często skrajne emocje. Nie wiadomo także, w jakich formatach pojawiałyby się reklamy.
źródło: Financial Times
fot. pressfocus