Saudyjczycy się nie poddają, kolejna oferta dla Viniciusa!

Choć w ostatnim czasie forma Viniciusa Juniora zdecydowanie spadła, to jest to zawodnik, którego większość klubów chciałaby mieć w swoim zespole. Od dawna chcą tego Saudyjczycy, którzy zaoferowali mu kolejną bajońską ofertę.

W mediach od dłuższego czasu pojawiały się informacje o dużym zainteresowaniu ze strony saudyjskich klubów osobą Viniciusa Juniora. Popularność ligi od momentu dołączenia do niej Cristiano Ronaldo konsekwentnie spada i władze chcą temu jak najszybciej zaradzić. Rozwiązaniem problemu miało być kolejne głośne nazwisko.

Saudyjscy szejkowie zdecydowali się, że miałby nim zostać Vinicius Junior. Brazylijski skrzydłowy miałby otrzymać za swoje przenosiny absurdalną kwotę. W przeciągu pięciu lat miałby zarobić okrągły miliard euro. Do tego z pewnością dochodziłyby sowite bonusy i dodatki. Brazylijczyk pozostaje jednak nieugięty.

Jak donosi Cadena Ser i portal Goal.com Vinicius po raz kolejny odrzucił ofertę z Azji. Jego celem jest kontynuowanie kariery w Madrycie i nie myśli on o odejściu. Prawdopodobne wydaje się, że zostanie on w klubie do końca kariery. Jego agent ma pracować nad przedłużeniem jego umowy.

Saudyjczycy nie maja jednak zamiaru się poddać i z pewnością wciąż będą chcieli przekonać go do przenosin. W tym sezonie Vinicius rozegrał 43 spotkania w barwach „Królewskich”. Zdobył 19 bramek i zaliczył 14 asyst. Transfermarkt wycenia go na 200 milionów euro.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Zobacz również

Pobłażliwość dla Mbappe?

Wczorajsze spotkanie Realu Madryt z Alaves nie zakończyło się...

Guardiola z propozycją od giganta Serie A!

Choć Pep Guardiola wciąż jest trenerem Manchesteru City to...

Odrodzenie Xherdana Shaquiriego?

Tego piłkarza nie trzeba nikomu przedstawiać, filigranowy napastnik, który...

Roberto Mancini z sentymentalną ofertą

Roberto Mancini niedawno zakończył swoją przygodę z kadrą Arabii...

Konflikt w Lechu? Nic z tych rzeczy!

W ostatnim spotkaniu Lecha z Koroną na boisku nie...

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.