Wydaje się, że Łukasz Skorupski po roku siedzenia na ławce rezerwowych Romy w końcu zmieni klub.
Po wychowanka Górnika Zabrze zgłosiła się Genoa. Gryfoni rozpoczęli poszukiwania nowego bramkarza, mając na uwadze, ze dotychczasowy bramkarz klubu, Mattia Perin jest bliski przenosin do Juventusu. Polak po zakończeniu sezonu 2016/2017 postanowił wrócić do Romy, mając nadzieję na regularną grę. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Skorupski rozegrał zaledwie jedno spotkanie w ramach Pucharu Włoch z Torino. Giallorossi ponieśli porażkę, lecz polski bramkarz nie zawinił przy żadnej straconej bramce. Pokazał się za to z dobrej strony, jednak Eusebio Di Francesco już do końca sezonu stawiał na Alissona Beckera. Brazylijczyk jest w świetnej dyspozycji, czym powoduje zainteresowanie ze strony innych europejskich gigantów z Realem Madryt na czele. Na temat transferu Polaka wypowiedział się działacz Genoi, który potwierdził, że poważnie interesują się Polakiem.
Zobacz: reprezentacyjna koszulka Roberta Lewandowskiego na MŚ 2018
Skorupski jest naszym celem. Perin? Roma nie znajduje się wśród klubów, które kontaktowały się z nami w jego sprawie.
Mattia Perin jest o krok od przenosin do Starej Damy. Włoskie media poinformowały, że 25-latek osiągnął pełne porozumienie z Juventusem. Podpisze pięcioletni kontrakt, na mocy którego zarobi 2,5 miliona euro rocznie. Najnowsze informacje dotyczące transferu mówią, że Genoa za swojego golkipera żąda 10 milionów euro. Juventus nie powinien mieć problemów z wyłożeniem takiej kwoty. Wcześniej sugerowano, że ekipa z Geniu żąda 20 milionów euro. Perin aż dwukrotnie przechodził operację zerwanych więzadeł krzyżowych. W tym sezonu Włoch w 36 spotkaniach Serie A dwanaście razy zachował czyste konto.
źródło: Corriere dello Sport
fot. pressfocus